W sieci pojawiają się pierwsze informacje o nowym filmie Wesa Andersona. W obsadzie poza Benicio del Toro ujrzymy na pewno jeszcze dwa inne nazwiska.
Wes Anderson to jedna z charakterystycznych postaci współczesnego kina. Znany reżyser, siedmiokrotnie nominowany do Oscara, niedawno zaprezentował szerokiej publiczności swoje nowe dzieło, czyli
Asteroid City, które zbierało wiele popularnych nazwisk w swojej obsadzie. We wrześniu 2023 roku, jeszcze przed strajkiem scenarzystów, Wes Anderson potwierdził zakończenie prac nad scenariuszem do swojego następnego filmu, nad którym pracował razem z Romanem Coppolą, swoim bliskim współpracownikiem przy kolejnych projektach. Wówczas potwierdził, że to Benicio del Toro będzie jednym z głównych bohaterów.
Kilka miesięcy później te informacje znajdują potwierdzenie za sprawą nowego raportu Deadline.
Benicio Del Toro (
Kurier Francuski z Liberty, Kansas Evening Sun) wystąpi w nowej produkcji Wesa Andersona, a do niego dołączą jeszcze dwa inne nazwiska. Michael Cera (
Scott Pilgrim kontra świat), który przedtem nie miał okazji pracować z Andersonem oraz Bill Murray, który wystąpił w przełomowym filmie reżysera sprzed lat (
Rushmore), pojawią się w nowym dziele.
Asteroid City - opis fabuły
Akcja rozgrywa się w 1955 roku. Została osadzona na tle fikcyjnego pustynnego miasta w Stanach. W
Asteroid City zobaczymy studentów i rodziców na obozie Junior Stargazer, skierowanym do miłośników kosmosu. Jest to romantyczny komediodramat o wydarzeniach światowej wagi, które zakłócają przebieg zlotu młodych astronomów i kosmicznych kadetów.
To jest uproszczona wersja artykułu. KLIKNIJ aby zobaczyć pełną wersję (np. z galeriami zdjęć)
⇓
⇓
Spodobał Ci się ten news? Zobacz nasze największe HITY ostatnich 24h