Fabuła "Blindspot" skupia się na pięknej Jane Doe, która zostaje odnaleziona naga na Times Square w Nowym Jorku. Jej ciało pokryte jest tatuażami, a bohaterka nie wie, kim jest i w jaki sposób trafiła w to miejsce. Jedna rzecz wyróżnia się na tle innych: imię agenta FBI – Kurta Wellera, które wytatuowane jest na jej plecach. Wszyscy szybko zdają sobie sprawę, że każdy tatuaż na ciele bohaterki to wskazówka do rozwiązania kryminalnej sprawy. Prowadzący produkcję Martin Gero zdradził, że serial w istocie posiada - co zauważyli dziennikarze - pewne analogie do "The Blacklist", ale nie ma z tym niczego złego. Konstrukcja nowości NBC będzie więc bazować na sprawach tygodnia, ale w każdym odcinku będą nawiązania do głównego wątku. Wszystkie śledztwa prowadzone przez bohaterów będą w jakiś sposób odnosić sie do tajemnicy związanej z Jane. Najważniejszą rzeczą jaką powiedział Gero jest to, że on lubi postrzegać telewizyjne sezony jak książki. Mają mieć początek, środek i koniec. Obiecał tym samym, że na końcu 1. serii mamy dostać dużo ważnych odpowiedzi i być świadkami przełomowych dla historii wydarzeń. Czytaj także: Polski film wojenny „Karbala” – nowy zwiastun Dowiedzieliśmy się również, że pilot został pokazany różnym grupom fokusowym i producenci podążyli za wskazówkami, które dostarczyli pierwsi widzowie. Z początku serial miał być bardziej rozrywkowy i wybuchowy, ale okazało się, że liczba eksplozji nie interesuje ludzi tak bardzo, jak tatuaże głównej postaci i jej przypadłość. Tym samym mamy dostać serial, który będzie realizowany bardziej w stylu trylogii Bourne'a, gdzie akcja i historia będą sprawiały wrażenie bardziej przyziemnych i wiarygodnych. Premiera "Blindspot" zaplanowana jest na 21 września.
To jest uproszczona wersja artykułu. KLIKNIJ aby zobaczyć pełną wersję (np. z galeriami zdjęć)
Spodobał Ci się ten news? Zobacz nasze największe HITY ostatnich 24h
Skomentuj