Bracia Russo już wcześniej wyjawili w jednym z wywiadów, że w tej chwili w Kinowym Uniwersum Marvela Steve Rogers nie jest Kapitanem Ameryką. Wszystko jest pokłosiem ostatnich sekwencji Captain America: Civil War, w których zobaczyliśmy m.in. porzucenie przez herosa tarczy. Cała sytuacja ma potrwać przynajmniej do Avengers: Infinity War. Joe Russo tak komentuje sprawę:
Na końcu Captain America: Civil War Kapitan porzuca swoją tarczę, ponieważ Tony mówi mu, że już na nią nie zasługuje i być może rzeczywiście tak jest. Jego obowiązki względem samego siebie stoją w tej chwili w opozycji do obowiązków względem innych i na pewno będzie walczył, by znaleźć tu rozwiązanie. Jego droga to teraz także odkrycie, kim Steve Rogers jest bez tarczy.
Bracia Russo wychodzą jednak z założenia, że tytułowa wojna pomiędzy herosami z ostatniego filmu to tylko początek większego starcia, które będziemy obserwować w kolejnych odsłonach Kinowego Uniwersum Marvela:
Zawsze postrzegaliśmy ten film tylko jako początek wojny. To jeszcze nie wszystko.
Czytaj także: Bracia Russo rozważą obecność telewizyjnych postaci w Avengers: Infinity War Z kolei włodarze Disneya, odnosząc się do budowania uniwersum Gwiezdnych wojen, zabrali także głos na temat kolejnych filmowych projektów Domu Pomysłów:
Mieliśmy podobne spotkanie z Marvelem półtora tygodnia temu, by przedyskutować filmy - te w przygotowaniu, produkcji czy już na ukończeniu - które wypuścimy do końca tej dekady. Zaczęliśmy także rozmawiać o tym, co zrobimy w kolejne dekadzie i o takich różnych sprawach.
To jest uproszczona wersja artykułu. KLIKNIJ aby zobaczyć pełną wersję (np. z galeriami zdjęć)
Spodobał Ci się ten news? Zobacz nasze największe HITY ostatnich 24h
Skomentuj