Pamiętam, że zadzwoniono do mnie i powiedziano, że Marvel chce mnie w roli Kapitan Marvel. Odpowiedziałam wtedy coś w stylu: Nie, nie mogę tego zrobić, mam za dużo obaw, to dla mnie za dużo, raczej sobie nie poradzę - powiedzcie im "Nie". Moi agenci zareagowali wówczas słowami: Tak, na pewno.
Aktorka dodała, że do podobnych telefonów dochodziło trzykrotnie w kilkumiesięcznych odstępach - wcześniej nieustannie odpowiadała, że zupełnie nie pasuje do roli komiksowej heroiny, gdyż jest "niereformowalną introwertyczką".
To jest uproszczona wersja artykułu. KLIKNIJ aby zobaczyć pełną wersję (np. z galeriami zdjęć)
⇓
⇓
Spodobał Ci się ten news? Zobacz nasze największe HITY ostatnich 24h
Skomentuj