Kiedy po raz pierwszy usłyszeliśmy, że Universal i MGM pracują nad nowym Candymanem, nie było jasne, czy Jordan Peele (Uciekaj!, To my) jest na pokładzie zarówno jako producent, jak i reżyser, później jednak ogłoszono, że za kamerą stanie ktoś inny. Peele ujawnił, że sam zastanawiał się nad wyreżyserowaniem Candymana, uznał jednak, że Nia DaCosta jest artystką znacznie bardziej odpowiednią, by zająć się tym materiałem.
Pracowałem właśnie nad To my. Szczerze - Nia nadaje się do tego lepiej niż ja. Mam zbyt wielką obsesję na punkcie oryginalnych historii, które są w mojej głowie. Prawdopodobnie nie zrobiłbym tego dobrze. Za to Nia ma pewną interesującą manierę, o którą ciężko w kinie grozy. Jest wyrafinowana, elegancka, każde ujęcie jest przepiękne. To piękny, piękny film. I cieszę się, że tego nie zepsułem.
Do sieci trafiło również nowe zdjęcie z filmu. Oto protagonistka, Brianna Cartwright:
Empire
Szczegóły fabuły Candymana (nazywanego duchową kontynuacją oryginału) utrzymywane są w tajemnicy. Wiemy, że "opowieść powróci do dzielnicy, w której rozpoczęła się legenda". Candyman - premiera filmu została przesunięta z 12 czerwca na 25 września 2020 roku.
To jest uproszczona wersja artykułu. KLIKNIJ aby zobaczyć pełną wersję (np. z galeriami zdjęć)
Spodobał Ci się ten news? Zobacz nasze największe HITY ostatnich 24h
Skomentuj