Kilka miesięcy temu Marvel opublikował oficjalny zarys fabuły filmu "Captain America: Civil War". Brzmiał on następująco:
„Captain America: Civil War” rozpoczyna się zaraz po wydarzeniach z „Avengers: Czas Ultrona”, a Steve Rogers przewodzi nowej drużynie Avengers, którzy kontynuują misję ochrony ludzkości. Kolejny międzynarodowy incydent z ich udziałem doprowadza do stworzenia rządowego systemu, który miałby kontrolować działania zespołu. Nowe status quo doprowadza do rozłamu wśród Avengers, podczas gdy próbują powstrzymać kolejnego potężnego wroga. 
Umberto Gonzalez z portalu Heroic Hollywood zdradził - powołując się na swoje zaufane źródła - o jakim incydencie mowa w powyższym opisie. To właśnie to wydarzenie miało doprowadzić do zawarcia porozumienia pomiędzy światowymi rządami, aby wprowadzić w życie akt Rejestracji Superbohaterów. Czytaj także: „Detektyw” – słaba oglądalność finału 2. sezonu PONIŻEJ ZNAJDUJĄ SIĘ SPOILERY Plotka (bo póki co tak trzeba nazwać to doniesienie) mówi, że międzynarodowy incydent jest wynikiem działań nowych Avengers pod przewodnictwem Kapitana Ameryki. On i Scarlet Witch próbują schwytać Crossbonesa, ale ten zabezpieczył się na taką ewentualność i nosi na sobie kamizelkę wypełnioną materiałami wybuchowymi. Aby ratować cywili, Steve rozkazuje Scarlet Witch, aby ta użyła swoich mocy i uniosła złoczyńcę wysoko nad ziemię. To jej się udaje, ale bohaterka nie jest w stanie opanować ogromnej eksplozji, która sieje śmierć i zniszczenie. Co sądzicie o takim rozwiązaniu? "Captain America: Civil War" pojawi się na ekranach kin 6 maja 2016 roku.
To jest uproszczona wersja artykułu. KLIKNIJ aby zobaczyć pełną wersję (np. z galeriami zdjęć)
Spodobał Ci się ten news? Zobacz nasze największe HITY ostatnich 24h
Skomentuj