Rejestracja znaków towarowych "Metal Gear Rising" i "Castlevania" przez Konami sprawia, że wielu graczy zaczęło trzymać kciuki za powrót tych marek w jakiejś formie.
Konami 6 kwietnia (publicznie ujawniono to dopiero teraz) zarejestrowało w Japonii znaki towarowe "Metal Gear Rising" oraz "Akumajou Drakula" (to japoński tytuł serii znanej na zachodzie jako
Castlevania). Oczywiście nie musi to oznaczać niczego, choć nie można wykluczyć, że japońska firma planuje wskrzesić te marki, np. wydając ich kontynuację lub remaster czy remake na współczesnych sprzętach do gier. Szczególnie ten drugi tytuł wydaje się być dobrym kandydatem do "wskrzeszenia", bo
animowany serial Netflixa cieszy się sporą popularnością i wkrótce powróci z kolejnym sezonem.
Warto przypomnieć, że w ostatnich latach Konami wyraźnie odsunęło się od tworzenia wysokobudżetowych gier i zamiast tego skupiło się na innej działalności, m.in. na produkcji popularnych w Japonii automatów pachinko. Ostatnio zapowiedziano jednak powrót pewnej zapomnianej już marki sprzed lat w postaci
Getsu Fuma Den: Undying Moon, które już tego maja ma zadebiutować w ramach wczesnego dostępu na platformie Steam. Być może w planach na niedaleką przyszłość jest też przywrócenie do życia właśnie
Metal Gear Rising: Revengeance i
Castlevanii.
To jest uproszczona wersja artykułu. KLIKNIJ aby zobaczyć pełną wersję (np. z galeriami zdjęć)
⇓
⇓
Spodobał Ci się ten news? Zobacz nasze największe HITY ostatnich 24h