Wiele wskazuje na to, że ostatnie wydarzenia w branży rozrywkowej mocno namieszają w harmonogramie premier. Zagrożonych jest część produkcji, w tym zbliżający się komediodramat sportowy Challengers. Nie są to tylko spekulacje, zwłaszcza że zostały podjęte pewne kroki, by rzeczywiście opóźnić w czasie premierę filmu. Reżyser produkcji, Luca Guadagnino, jest właśnie tą osobą, która dąży do zmiany daty debiutu.

Luca Guadagnino – opinia

Filmowiec uważa, że w obecnej sytuacji jedynym rozsądnym rozwiązaniem jest przełożenie światowej premiery. Zgłosił już swoje wątpliwości, jednak studio wciąż nie udzieliło oficjalnego komentarza. Według Guadagnino obecny strajk uniemożliwia Zendayi promowanie filmu. Jest ona twarzą projektu, od której zależy w większej mierze promocja produkcji. W tym momencie istnieje bardzo małe prawdopodobieństwo, że spełnione zostaną wszystkie standardy bez możliwości reklamy przez Zendayę.

Challengers - fabuła

Bohaterką jest tenisistka Tashi (Zendaya), która wraz z mężem Artem (Mike Faist) spotykają dawnego rywala Patricka (Josh O'Connor). Mężczyzna jest też byłym kochankiem i najlepszym przyjacielem Tashi. Dziewczyna przekonuje Arta do dołączenia do tenisowego turnieju, ale kiedy Art dowiaduje się, że będzie walczyć z Patrickiem, wybuchają problemy i zaczyna się rywalizacja.   Produkcja ma otworzyć 80. festiwal filmowy w Wenecji 30 sierpnia, a następnie zadebiutować na Amazon Prime 15 września.
To jest uproszczona wersja artykułu. KLIKNIJ aby zobaczyć pełną wersję (np. z galeriami zdjęć)
Spodobał Ci się ten news? Zobacz nasze największe HITY ostatnich 24h
Skomentuj