Już niedługo zobaczymy Chrisa Hemswortha w antagonistycznej roli w Furiosie. Zanim to jednak nastąpi, aktor udzielił wywiadu dla Vanity Fair, w którym podzielił się samooceną swojej kariery filmowej. Aktor zaznaczył, że jego ogromną inspiracją był Brad Pitt - dorastał z braćmi, oglądając Wichry namiętności kilkanaście razy. Nazwał nawet jednego z synów imieniem bohatera Pitta. Jednak Hemsworth spotkał swojego idola tylko raz w życiu. Było to aż 20 lat po jego wejściu w branżę filmową, na imprezie po premierze filmu Pewnego razu... w Hollywood. 
- Trochę ukrywałem się w kącie. Mój menadżer do mnie przyszedł i zachęcił, abym przywitał się z Bradem. Kiedy Brad przyszedł uścisnąć mi dłoń, w jakiś sposób mimowolnie go przytuliłem. Na szczęście mu to nie przeszkadzało i nawet śmialiśmy się z tego. Dużo rozmawialiśmy o motocyklach, bo mój tata kiedyś się ścigał.

Furiosa - Chris Hemsworth jako Dementus [ZDJĘCIA]

Aktor miał okazję wcielić się w jedną z najbardziej szalonych postaci, jakie pojawiają się w uniwersum Mad Maxa. Chodzi o Dementusa, który w Furiosa: A Mad Max Saga będzie spadkobiercą takich antagonistów, jak Nieśmiertelny Joe czy Lord Humungus. Hemsworth nie ukrywa, że jego bohater jest okrutnikiem. Określał go nawet jako "sadystycznego szaleńca", który stanowi prawdziwe zagrożenie.
fot. materiały prasowe
+3 więcej
Furiosa wchodzi do polskich kin już 24 maja
To jest uproszczona wersja artykułu. KLIKNIJ aby zobaczyć pełną wersję (np. z galeriami zdjęć)
Spodobał Ci się ten news? Zobacz nasze największe HITY ostatnich 24h
Skomentuj