Co dalej z filmem Batgirl? Złe wieści dla fanów postaci

Mija już kilka dni od momentu, gdy reżyser i scenarzysta filmu Batgirl, Joss Whedon, postanowił zrezygnować z tworzenia projektu. Nie jest do końca jasne co teraz czeka produkcję. Przypomnijmy, że po całym zajściu swoją chęć napisania scenariusza wyraziła na Twitterze niemająca żadnego doświadczenia w kinie pisarka, Roxane Gay. Wygląda jednak na to, że realizacja filmu stanęła - przynajmniej obecnie - pod znakiem zapytania. Jak donosi portal Heroic Hollywood, powołując się na anonimowego pracownika Warner Bros., który pomagał w rozwijaniu produkcji, Batgirl przestała być dla studia priorytetem. Nie ma też obecnie żadnych planów związanych z zatrudnieniem nowego reżysera w miejsce Whedona. Wedle raportu Whedon, nawet jeśli faktycznie przygotował dobry scenariusz, musiałby czekać z jego realizacją do bliżej nieokreślonego momentu, w którym prace nad filmem The Batman ukończy Matt Reeves (produkcja ta nie ma jeszcze nawet ustalonej daty premiery). Warner Bros. nie chce bowiem wprowadzać widzów w konfuzję i ekranowe historie drugoplanowych postaci z komiksów mają wchodzić do kin dopiero po premierach samodzielnych produkcji o członkach Ligi Sprawiedliwości. Pojawiają się także wzmianki o trudnej przyszłości oddziału DC Films, który ma podlegać restrukturyzacji - wszystko przez to, że amerykański rząd coraz skrupulatniej przygląda się gigantycznej transakcji, w ramach której AT&T za 85 miliardów dolarów chciało przejąć Time Warner. Zdaniem źródła, druga z tych firm może rozważać sprzedaż Warner Bros.; nawet nie w całości, ale poczynając od poszczególnych segmentów, w tym DC Films.