Czarne lustro to znany i bardzo dobrze oceniany brytyjski serial, który otrzymał zamówienie na 5. sezon. Dziś do sieci trafiła data premiery - czy rzeczywiście serial powróci jeszcze w tym roku?
Black Mirror to brytyjski serial w formie antologii - każdy odcinek opowiada inną historię i każdy jest pesymistyczną, najczęściej mroczną wizją przyszłości. Produkcja mówi o konsekwencjach postępu technologicznego i uzależnień ludzi od wirtualnego świata. Do tej pory wyemitowano 4. sezony, które składają się łącznie z 18 odcinków, zaś wiosną zapowiedziano, że serial doczeka się także 5. sezonu.
Na tę chwilę żadne szczegóły dotyczące 5. serii Czarnego lustra nie są znane, jednak dziś w mediach społecznościowych (konkretnie na profilu Netflixa) pojawiła się... data premiery. Wpis niedługo później został usunięty, co tylko podsyca podejrzenia fanów. W skasowanym wpisie mogliśmy przeczytać, że chodzi o dzień 28 grudnia. Ujawniono także, że tytuł premierowego odcinka może brzmieć Bandersnatch. Zobaczcie screen:
Tajemnica nazwa Bandersnatch również została już zbadana przez fanów - jak się okazuje, może to być odniesienie do gry komputerowej z 1984 roku. Bardziej spostrzegawczy dostrzegli też, że ta nazwa pojawiła się już w serialu Czarne lustro - konkretnie w 3. sezonie, w odcinku Playtest.
Grudniowa data pasowałaby do ostatniego schematu - 4. sezon Czarnego lustra również debiutował w ostatni piątek grudnia. Na tę chwilę nie ma jednak żadnego oficjalnego potwierdzenia tego terminu, w związku z czym podchodźmy do pogłosek z odpowiednim dystansem.