Z całą pewnością idziemy naprzód i zrealizujemy film, który Aretha sama chciała zrealizować.
Franklin była zaangażowana w projekt od samego początku - chciała nadzorować wszystkie detale zamieszczone w skrypcie. Pragnęła także zdecydować o tym, kto zagra kolejnych członków jej rodziny, jednak twórcy mieli opory by udzielić artystce tak dużej swobody w temacie filmu. Wielokrotnie trudno było dojść do porozumienia, w związku z czym od stycznia do chwili obecnej nie pojawiały się żadne nowe wątki w tej sprawie. Śmierć artystki może sprawić, że film ruszy do przodu, bądź przeciwnie - zostanie skasowany. Przed producentami pojawiło się wiele nowych kwestii prawnych do rozwiązania, co może zająć kolejne miesiące.
Przypomnijmy, że projekt w dalszym ciągu jest na wczesnym etapie rozwoju - nie ma jeszcze scenariusza i nie wiadomo, kto zasiądzie na stanowisku reżysera. Nie jest także pewne, która wytwórnia jest nim zainteresowana, choć nieoficjalnie mówi się o MGM.
Będziemy informować o rozwoju sprawy.
To jest uproszczona wersja artykułu. KLIKNIJ aby zobaczyć pełną wersję (np. z galeriami zdjęć)
⇓
⇓
Spodobał Ci się ten news? Zobacz nasze największe HITY ostatnich 24h
Skomentuj