Deadpool & Wolverine według oficjalnego harmonogramu Disneya wciąż ma premierę ustaloną na 3 maja 2024 roku. Sęk w tym, że z każdym kolejnym dniem strajku aktorów szanse na taki obrót spraw wydają się coraz mniejsze. Jakby tego było mało, wątpliwości dotyczące czasu debiutu produkcji w kinach wyraził teraz reżyser Shawn Levy.  W wywiadzie dla serwisu The Wrap zapytany o powyższą kwestię twórca mówi tak:
Chciałbym to wiedzieć. Nie wiem nawet, czy mamy ustaloną oficjalną datę premiery. Wiem, że celowaliśmy w 3 maja. Z całą jednak pewnością strajk aktorów i długa przerwa w pracach na planie spowodowały, że ta data obciążana jest wielkim ryzykiem. Nakręciliśmy połowę filmu. Zmontowaliśmy też połowę. Nie możemy już doczekać się powrotu do pracy i pokazania produkcji widzom w przyszłym roku. 
Levy wypowiedział się także na temat Taylor Swift i jej fanów, którzy domagają się udziału piosenkarki w ekranowej opowieści jako mutantki Dazzler:
Tak, z całą pewnością są głośni. Bez komentarza, bo mamy tu do czynienia z podwójną bzdurą. Związaną z samą Taylor i związaną z MCU. Nie jestem głuptaskiem. Musicie poczekać i zobaczyć. 
Amerykańskie portale popkulturowe wychodzą z założenia, że powyższą wypowiedzią reżyser starał się po prostu uniknąć wątku ewentualnego udziału Swift w filmie, nie chcąc takiego obrotu spraw ani zdementować, ani potwierdzić.  Z kolei scooper CanWeGetSomeToast raz jeszcze potwierdza swoje poprzednie doniesienia - według jego informacji i wbrew krążącym w sieci pogłoskom Scarlet Witch nie pojawi się w Deadpoolu 3

Ranking najśmieszniejszych postaci z filmów - Deadpool też tu jest

fot. materiały promocyjne
+44 więcej
To jest uproszczona wersja artykułu. KLIKNIJ aby zobaczyć pełną wersję (np. z galeriami zdjęć)
Spodobał Ci się ten news? Zobacz nasze największe HITY ostatnich 24h
Skomentuj