Mija 20 lat od momentu, gdy Deadpool w komiksie podniósł Mjolnir. Tylko w jaki sposób udało mu się tego w ogóle dokonać?
W ostatnim czasie zauważyliśmy, że dużą popularnością wśród naszych Czytelników cieszą się wszelkie doniesienia na temat jednej z najważniejszych broni w uniwersum Marvela, jaką bez dwóch zdań jest młot Thora, Mjolnir. Dowiedzieliście się już więc, że stosunkowo niedawno podnieśli go i Loki, i korzystająca z mocy klona boga burzy i piorunów Kapitan Marvel. W świecie powieści graficznych tych postaci było jednak znacznie więcej; dość powiedzieć, że przedmiotem swego czasu całkiem sprawnie posługiwał się Deadpool. Przynajmniej tak mu się wydawało...
Mija właśnie 20 lat od momentu, gdy na amerykańskim rynku zadebiutował zeszyt
Deadpool #37. W historii tej Pyskaty Najemnik chciał uratować swoją ukochaną Śmierć, która została uwięziona przez Lokiego - antybohater zawarł więc z nim umowę, na mocy której Thor miał stracić swój nieodłączny młot. Sprawy przybrały w tym miejscu nieoczekiwany obrót: Mjolnir wypadł z dłoni herosa, a po chwili Deadpool zdecydował się go podnieść i zamienić samego siebie w osobliwą wariację na temat boga burzy i piorunów.
Wade Wilson nie byłby sobą, gdyby nie wykorzystał Mjolnira do celów, o którym innym się nie śniło. I tak za jego pomocą... zamówił w Taco Bell 37 meksykańskich tortilli, osiągnął najwyższy poziom siły uderzenia na festynie cyrkowym czy próbował odbijać młotem piłki baseballowe. W międzyczasie Śmierć została uwolniona, a w jej miejsce Loki uwięził Thora. Koniec końców Pyskaty Najemnik odkrył jednak, że został zmanipulowany przez boga podstępu - na własną rękę zdecydował się więc wyswobodzić księcia Asgardu.
Okazało się bowiem, że Loki rzucił na Deadpoola i jego młot czar - prawdziwy Mjolnir został ukryty, a antybohater posługiwał się jego dokładną kopią. Dzięki magii mógł nawet latać, przy czym Thor wyjaśnił później, że replika młota została także wykonana z metalu Uru, tego samego, z którego wykuty jest pierwowzór.
Cała historia kończy się tym, że bóg burzy i piorunów postanawia rozprawić się i z Lokim, i ze Śmiercią - Deadpool staje w obronie tej ostatniej. W jednym z ostatnich kadrów widzimy, jak Pyskaty Najemnik zostaje przygnieciony zarówno prawdziwym Mjolnirem, jak i jego repliką.
To jest uproszczona wersja artykułu. KLIKNIJ aby zobaczyć pełną wersję (np. z galeriami zdjęć)
⇓
⇓
Spodobał Ci się ten news? Zobacz nasze największe HITY ostatnich 24h