Fantastyczna czwórka, czyli Pierwsza Superbohaterska Rodzina Marvela, obecnie przeżywa zarazem wesołe, jak i smutne chwile. Powodem do radości jest zbliżająca się premiera filmu The Fantastic Four, który do kin wejdzie w 2015 roku. Sporą nutkę goryczy dodaje wszystkiemu jednak fakt zamknięcia serii komiksowych poświęconych kwartetowi herosów. Przyczyną takiej decyzji miała być słaba sprzedaż tych tytułów.
Wielu fanów i dziennikarzy mających kontakty ze źródłami w samym Marvelu podważa jednak to tłumaczenie. Wedle ich informatorów wszystko związane jest ze sporem Marvela z Foxem, który to posiada prawa do ekranizowania komiksów z tymi superbohaterami. Kulisy sprawy szerzej opisaliśmy TUTAJ.
Do niedawna żadna z zainteresowanych stron nie komentowała tych informacji, teraz jednak zarówno Disney (właściciel Marvela), jak i Fox zabrali głos podczas dyskusji panelowej pod patronatem The Hollywood Reporter - i jedni, i drudzy zaprzeczają powiązaniu decyzji o zamknięciu serii komiksowych z faktem powstawania filmu.
[cytat=Alan Horn, prezes Disney Studios] W pełni niezależna decyzja (...) Nawet o niej nie wiedziałem. [/cytat]
Czytaj również: "Fantastyczna czwórka" - Toby Kebbell opowiada o postaci Dr. Dooma
Tym samym jednoznacznie stwierdza, że "góra" nie naciskała i była to samodzielna decyzja redakcji komiksów. Przedstawiciel 20th Century Fox również nie wiąże zamknięcia "Fantastycznej czwórki" z jakimiś konfliktami, choć raczej unika jasnej odpowiedzi:
[cytat=Jim Gianopulos, dyrektor generalny 20th Century Fox] Nie wiem, jak to [film - przyp. red.] wpłynęło na ich decyzję... ale to nie było... komiks nie sprzedawał się zbyt dobrze [/cytat]
Gianopulos podkreślił również, że z perspektywy Foxa zniknięcie komiksu z rynku jest bez znaczenia.