Will Smith obecnie kręci w Nowym Orleanie dramat Wyzwolenie opowiadający o niewolnictwie. Aktor w rozmowie z GQ powiedział, dlaczego wcześniej nie chciał kręcić filmów o tej tematyce. Stwierdził, że na początku swojej kariery nie chciał ukazywać czarnoskórych osób w tym świetle. Raczej chciał ich ukazywać jako superbohaterów, pokazać czarną doskonałość obok białych postaci.
Jednak aktor prawie zmienił zdanie, gdy Quentin Tarantino zaproponował mu rolę w filmie Django. Smith postanowił ostatecznie odrzucić rolę. Jak stwierdził chodziło o różnice twórcze w kierunku fabuły. Smith nie chciał bowiem robić filmu o niewolnictwie z motywem zemsty, czuł, że musi to być historia o miłości, skupiona na relacji Django z jego żoną.
Smith gra w Emancipation niewolnika o imieniu Peter, który ucieka z plantacji w Luizjanie po tym, jak prawie został pobity na śmierć. Film śledzi podróż Petera na północ, gdzie ostatecznie dołącza do armii Unii i wraca na południe, aby uratować tych, których zostawił.