W scenach w Asgardzie wyraźnie brakowało Lady Sif granej przez Jamie Alexander. Nie wiadomo, co się stało z postacią, czy przeżyła i czy jeszcze powróci. Aktorka w nowym wywiadzie zdradziła, dlaczego nie mogła zagrać.
- Poproszono mnie o zagranie, ale praktycznie chcieli kręcić film w tym samym czasie, w którym ja miałam pracować na planie Blindspot. Był więc taki konflikt w terminarzu. Miałam nadzieję, że dadzą wcześniej znać, abym mogła to ustawić, ale była to informacja na ostatnią chwilę. Zadzwonili i powiedzieli: "A tak przy okazji, mogłabyś przyjechać i zagrać?" Odpowiedziałam, że nie ma szans, abym mogła to pogodzić na ostatnią chwilę - wyjaśnia.
Przyznaje, że próbowała jakoś znaleźć wolny termin w trakcie prac nad serialem, ale kompletnie nie dało się tego obejść. Powodem też był fakt, że film był kręcony na innym kontynencie. Thor: Ragnarok wyświetlany jest na ekranach kin.
To jest uproszczona wersja artykułu. KLIKNIJ aby zobaczyć pełną wersję (np. z galeriami zdjęć)
⇓ ⇓ Spodobał Ci się ten news? Zobacz nasze największe HITY ostatnich 24h
Ranking największych wrogów Kapitana Ameryki. Na liście kultowy superbohater MCU
Scarlett Johansson w świecie dinozaurów. Jurassic World: Odrodzenie to "zupełnie nowy rozdział"
Nowe zapowiedzi Marvel Comics - wściekły Czerwony Hulk, olśniewająca Magik i potężna drużyna mutantów
Przysięgał, że już nigdy nie będzie pracować z Ryanem Reynoldsem. Teraz chce wrócić w Deadpoolu 4
Skomentuj