W trakcie Comic-Conu w San Diego prezes Marvel Studios, Kevin Feige, potwierdził, że jego firma rozwija projekt, którego głównymi bohaterami będą członkowie Fantastycznej Czwórki - nie podano jednak wówczas ani daty premiery, ani żadnych innych szczegółów. Wielu fanów wychodziło z założenia, że przeciwnikiem Pierwszej Rodziny Marvela w samodzielnym filmie MCU stanie się Doktor Doom, ikoniczny złoczyńca, wyczekiwany przez całe rzesze miłośników Domu Pomysłów. Jak donosi jednak teraz portal MCU Cosmic, plany dotyczące tej postaci mogą być zupełnie inne, niż początkowo zakładaliśmy.  Jeremy Conrad z serwisu opierając się na swoich źródłach informuje bowiem, że Doom niekoniecznie będzie antagonistą w produkcji o Fantastycznej Czwórce. Marvel Studios ma zdawać sobie sprawę ze znaczenia złoczyńcy i prawdopodobnie chce korzystać z jego ekspozycji przez długie lata. W ocenie MCU Cosmic w tej chwili nie możemy wykluczyć wariantu, że zanim Doktor Doom pojawi się w filmach, wcześniej na platformie Disney+ ukaże się poświęcony mu, osobny serial.  Jednocześnie dziennikarz przypomina, że taki obrót spraw nie byłby wielką szkodą dla wielkoekranowej historii o Fantastycznej Czwórce - ta mogłaby początkowo ścierać się z takimi rywalami jak Galactus, Annihilus, Kang czy nawet Mole Man.  Dajcie nam w komentarzach znać, czy Waszym zdaniem Doktor Doom powinien dołączyć do MCU jak najszybciej - kilka miesięcy temu wskazywaliście go jako jednego z potencjalnych wielkich złoczyńców kolejnej fazy projektu. 
To jest uproszczona wersja artykułu. KLIKNIJ aby zobaczyć pełną wersję (np. z galeriami zdjęć)
Spodobał Ci się ten news? Zobacz nasze największe HITY ostatnich 24h
Skomentuj