Film Doktor Strange w multiwersum obłędu trafił na ekrany kin i okazał się ogromnym sukcesem komercyjnym. Produkcja zawierała bardzo kreatywne podejście do wielu scen. Wyróżnia się wśród nich ta, w której Strange oraz Sinister Strange prowadzą walkę używając nut jako swojego oręża. Okazuje się, że początkowo kompozytor projektu, Danny Elfman, nie za bardzo rozumiał jak podejść do sekwencji. Reżyser Sam Raimi przedstawił mu bowiem pomysł, w którym postacie będą walczyć za pomocą różnych, klasycznych utworów. W końcu przyszedł szef Marvel Studios, Kevin Feige i stwierdził, że najlepiej byłoby ograniczyć się tylko do Bacha i Beethovena. Ten pomysł w końcu zadziałał i trafił do filmu.

Doktor Strange w multiwersum obłędu - zdjęcia

fot. youtube / MarvelPolska
+13 więcej
W filmie Strange spotyka na swojej drodze Americę Chavez, dziewczynę z mocą przeskakiwania między wymiarami. Bohater musi ją chronić przed byłą członkinią Avengers, Wandą Maximoff, która chce użyć Ameriki do swojego własnego celu, "odzyskania" synów. 
To jest uproszczona wersja artykułu. KLIKNIJ aby zobaczyć pełną wersję (np. z galeriami zdjęć)
Spodobał Ci się ten news? Zobacz nasze największe HITY ostatnich 24h
Skomentuj