Richie Palmer, producent z ramienia Marvel Studios w wiosennym wydaniu D23 Magazine wyjawił, że serial Loki również osadzony w MCU ma wpływ na film Doktor Strange w multiwersum obłędu. Chodzi o to, że serial wprowadził do MCU otwarcie koncept multiwersum oraz tak zwanych wariantów, czyli alternatywnych wersji danej postaci ze światów równoległych. To zdaniem Palmera pozwala im w filmie skupić się na opowiadaniu historii, a nie na poświęcaniu za dużo czasu na wyjaśnianie wszelkich zasad. Zwłaszcza, że część z nich też została podkreślona w filmie Spider-Man: Bez drogi do domu.

Doktor Strange 2 - wpływ Lokiego

- Odkryliśmy, że nie musimy poświęcać zbyt dużo czasu na przypominanie zasad. Odnieśliśmy wrażenie, że widzowie już wiele z tego znają. Dzięki Michaelowi (Waldronowi, scenarzysta Lokiego i Doktora Strange'a 2, przyp. red.) mogliśmy przejść do opowiadania dobrej historii osadzonej w ustalonych już zasadach. Siłą Michaela jest prowadzenie postaci. Jak widzieliście w Lokim, najlepsze momenty były związane z alternatywnymi liniami czasowymi. Tak też jest w naszym filmie. Scenariusz Michaela wprowadził wiele serca do konceptu sci-fi jakim jest multiwersum.
Marvel
+5 więcej

Doktor Strange 2 - co z Christine Palmer?

Ze zwiastuna wiemy, że Christine Palmer w wykonaniu Rachel McAdams powraca, ale producent zdradza, że nie jest ona ze Stephenem Strangem. Ich związek zakończył się w pierwszym filmie, bo bohater zdecydował się poświęcić nowej karierze. Dlatego też scena ślubu ze zwiastuna nie jest ślubem ze Strangem, ale z jej innym wybrankiem. Doktor Strange 2 - premiera w maju 2022 roku w kinach. Jesteśmy na Google News - Obserwuj to, co istotne w popkulturze.
To jest uproszczona wersja artykułu. KLIKNIJ aby zobaczyć pełną wersję (np. z galeriami zdjęć)
Spodobał Ci się ten news? Zobacz nasze największe HITY ostatnich 24h
Skomentuj