Na długo przed premierą Elden Ring ujawniono, że udział w pracach nad tą produkcją brał George R.R. Martin. Później doprecyzowano, że popularny autor nie zajmował się spisaniem kompletnej opowieści, a zamiast tego stworzył pod nią swoisty fundament i przygotował na przykład opisy istotnych dla historii tego świata wydarzeń, postaci czy jego mitologii. Teraz Hidetaka Miyazaki, reżyser tej świetnie ocenianej produkcji ujawnia w rozmowie z serwisem New Yorker, dlaczego zdecydowano się właśnie na takie podejście. 
W naszych grach historia zawsze musi służyć doświadczeniu graczy. Gdyby Martin napisał całą historię, bałbym się, że się od tego oddalimy. Chciałem, by mógł pisać swobodnie i nie czuł się powstrzymywany przez pewne mechaniki, które mogą zmienić się podczas produkcji. 
Fanów innych dzieł From Sofware nie powinno to dziwić, bo poprzednie gry japońskiego studia przyzwyczaiły odbiorców do podawania fabuły w bardzo tajemniczy sposób. Istotne informacje ukryte są gdzieś w dialogach czy opisach przedmiotów, co sprzyja teoriom i dyskusjom na jej temat.
Siła wyobraźni jest dla mnie bardzo ważna. Zostawienie odbiorcom miejsca do interpretacji tworzy poczucie komunikacji ze społecznością oraz także komunikacji między członkami tej społeczności. To coś, co lubię widzieć w naszych grach i coś, co ciągle wpływa na moją pracę - dodaje Miyazaki. 
Elden Ring dostępne jest na PC oraz konsolach PlayStation 4, PlayStation 5, Xbox One i Xbox Series S/X.  Jesteśmy na Google News - Obserwuj to, co istotne w popkulturze.
To jest uproszczona wersja artykułu. KLIKNIJ aby zobaczyć pełną wersję (np. z galeriami zdjęć)
Spodobał Ci się ten news? Zobacz nasze największe HITY ostatnich 24h
Skomentuj