Mark Zuckerberg chciałby, aby pierwsze gogle rozszerzonej rzeczywistości od Facebooka zadebiutowały już w 2021 roku. Wiemy, jak miałyby wyglądać i czego się po nich spodziewać.
Zespół Facebook Reality Labs ma bardzo ambitne plany związane z rozwojem branży rzeczywistości rozszerzonej. Pracownicy społecznościowego giganta pracują nad okularami AR, które można sparować z elastyczną opaską nadgarstkową naszpikowaną nowoczesną elektroniką. Opaska ma odczytywać impulsy nerwowe płynące wprost z rdzenia kręgowego dzięki wykorzystaniu elektromiografu. Według inżynierów FRL sygnały odczytywane za pośrednictwem EMG charakteryzują się tak wysoką klarownością, że odpowiednio spreparowane czujniki będą w stanie wykryć przesunięcie naszego palca nawet o milimetr.
Sygnał przechwycony przez opaskę będzie tłumaczony w locie na polecenia dla procesora odpowiedzialnego za kontrolę urządzenia wyświetlającego elementy AR. Taka metoda bezprzewodowego zarządzania okularami pozwoliłaby szybko i sprawnie wchodzić w interakcję z otoczeniem, a gogle umożliwią m.in. wyświetlanie kontekstowych informacji w polu widzenia czy obsługę urządzeń funkcjonujących w ramach internetu rzeczy.
FRL opublikował film poglądowy przedstawiający potencjalne możliwości projektowanego urządzenia:
Zdaniem Facebooka taki model rzeczywistości rozszerzonej ma być pierwszym krokiem na drodze do nowej ery interakcji pomiędzy człowiekiem i komputerem. Według szefa FRL, Michaela Abrasha, jeśli chcemy w pełni zaangażować społeczeństwo w korzystanie z technologii tego typu, musimy zadbać o to, aby była jak najbardziej intuicyjna. Twierdzi, że rzeczywistość rozszerzona odniesie rynkowy sukces wyłącznie wtedy, kiedy stanie się naturalnych przedłużeniem naszego ciała.
[Interakcje człowiek-komputer - przyp. red.] są dziś dalekie od takiej wizji. Musimy, podobnie jak uczynił to Engelbart [wynalazca myszki komputerowej], wymyślić zupełnie nowy typ interfejsu. Taki, który ustawi nas w centrum komputerowego doświadczenia.
W urzeczywistnieniu tej idei pomóc ma zintegrowanie gogli z systemem rozpoznawania gestów bądź poleceń głosowych. Pomocna może okazać się także wysoce wyspecjalizowana sztuczna inteligencja. Jej zadaniem będzie analizowanie tego, jakim torem podążają nasze myśli, a co za tym idzie, jakie informacje chcemy pozyskać wykonując konkretne polecenia w odniesieniu do obiektów znajdujących się w polu widzenia gogli.
Choć wstępne plany zakładają, że okulary AR od Facebooka zadebiutują na rynku jeszcze w tym roku, korporacja zdaje sobie sprawę z tego, że proces społecznej adaptacji technologii rodem z
Czarnego lustra może rozciągnąć się na najbliższe dziesięciolecie.
To jest uproszczona wersja artykułu. KLIKNIJ aby zobaczyć pełną wersję (np. z galeriami zdjęć)
⇓
⇓
Spodobał Ci się ten news? Zobacz nasze największe HITY ostatnich 24h