Fan Bingbing oszukała Chiny na miliony dolarów. Musi zapłacić grzywnę

Bingbing Fan to jedna z obecnie największych gwiazd chińskiego kina. W ostatnich tygodniach zrobiło się głośno o jej rzekomym zaginięciu, które miało być spowodowane problemami z chińskim rządem. Azjatyckie media ujawniły bowiem, że aktorka oszukała swój kraj na miliony dolarów przy pomocy głośnego obecnie skandalu podatkowego. Nie jest to związane tylko z Fan Bingbing, ale też z wieloma innymi przedstawicielami branży rozrywkowej. Chodzi o tzw. kontrakt yin-yang - jeden z niższą sumą szedł do urzędu skarbowego, drugi z o wiele wyższa sumą był utajniony i miał omijać organy państwowe. Według nowych informacji Fan Bingbing musi zapłacić należne pieniądze skarbowi państwa oraz grzywny. Całkowita kwota ma wynosić 128 mln dolarów. Jeśli aktorka zapłaci pieniądze, nie będą jej grozić zarzuty popełnienia przestępstwa z uwagi na to, że jest to jej pierwsze przewinienie. Media jednak podkreślają, że jeśli aktorka nie zdoła tego zrobić w określonym terminie, zostanie osądzona zgodnie z prawem bez znaczenia na jej status gwiazdy. Fan Bingbing w oświadczeniu przyjmuje wyliczenia władz i zamierza zapłacić całą sumę. Prezes firmy Fan, który brał udział w procederze kontraktowym, został aresztowany i będzie miał postawione zarzuty. Podobno próbował zniszczyć dokumenty, które miały być dowodem podczas śledztwa. Aktorka znana jest z takich filmów jak X-Men: Days of Future Past, Chin gei bin 2: Fa tou tai kam, Mo Gong czy kontrowersyjne Pingguo. Na premierę czeka hollywoodzki film The King's Daughter. W planach ma rolę w filmie z 355 z Jessicą Chastain i Penelope Cruz.