AKTUALIZACJA: Dosłownie kilka minut temu w jednym z wywiadów Jones i Jessica Henwick dali wyraźnie do zrozumienia, że w drugiej połowie pierwszego sezonu (czyli w odcinkach, których nie pokazano krytykom) pojawiają się dwie znane postacie z komiksów, w tym jeden zaciekły wróg głównego bohatera. Naturalnie nie podano, o kogo chodzi. Przed kilkoma dniami informowaliśmy Was o tym, że recenzenci bardzo krytycznie wypowiedzieli się na temat serialu Iron Fist. Większość z nich nazywała nadchodzącą serię "najgorszą produkcją Netfliksa i Marvela". Teraz do całej sprawy postanowił ustosunkować się odtwórca roli tytułowego bohatera, Finn Jones:
Myślę, że jest kilka powodów (tak złego przyjęcia serialu wśród recenzentów - przyp. aut.). To w żadnym wypadku nie są produkcje robione dla krytyków - zawsze w pierwszej kolejności myślimy o fanach. Jeśli zapoznacie się z tymi recenzjami to zauważycie, że część z nich była tworzona przy bardzo hermetycznym spojrzeniu na całą historię. Wydaje mi się za to, że kiedy fani seriali Netfliksa i Marvela czy miłośnicy komiksów będą chcieli zobaczyć po prostu dobrą opowieść o superbohaterze, to z pewnością będą zadowoleni. Iron Fist to fantastyczna produkcja, która dostarcza dużo dobrej zabawy, i nie mam żadnych wątpliwości, że to ten sam poziom co pozostałych serii o członkach grupy Defenders.
Źródło: Netflix
+28 więcej
Zobacz także: Iron Fist - krytycy miażdżą serial. To najgorsza produkcja Netfliksa o herosach Iron Fist zadebiutuje w ofercie platformy Netflix 17 marca.
To jest uproszczona wersja artykułu. KLIKNIJ aby zobaczyć pełną wersję (np. z galeriami zdjęć)
Spodobał Ci się ten news? Zobacz nasze największe HITY ostatnich 24h
Skomentuj