Przed pandemią byłabym zwyczajnie wściekła, z furią i do samego końca walcząc o premierę kinową. Jednak żyjemy w czasach epidemii, wszyscy o tym wiemy. Mam nadzieję, że gdy ona się zakończy, te wszystkie cudowne, wielkie filmy z wspaniałymi twórcami i aktorami będą wyświetlane w kinach. Niespecjalnie widzę to, by te wchodzące w skład dużych franczyz produkcje powstawały z myślą o platformach streamingowych - pełne doświadczenie na tym polu oferują tylko kina. Mocno wierzę, że po pandemii wszystko wróci na tym polu do normy.
Znamy już także plany Warner Bros. na dystrybucję Wonder Woman 1984 w Wielkiej Brytanii. Film wszedł w tym kraju do kin 16 grudnia i pozostanie w nich do 13 stycznia - później brytyjscy widzowie będą mogli zobaczyć produkcję w różnorakich serwisach VOD (platforma HBO Max nie jest tam jeszcze dostępna). Zwraca się uwagę, że na Wyspach w tej chwili działa jedynie 1/4 kin - w samym Londynie wszystkie pozostają jednak zamknięte.
Z kolei reżyserka obu części Wonder Woman, Patty Jenkins, wyjawiła, że musiała zmienić zakończenie pierwszego filmu po naleganiach ze strony decydentów Warner Bros.:
Pierwotne zakończenie pierwszego filmu miało mniejszą skalę, ale studio doprowadziło do tego, że zmieniłam je w ostatniej chwili. (...) Zgodziłam się jednak na to.
Polską premierę Wonder Woman 1984 w kinach ustalono na 22 stycznia.
To jest uproszczona wersja artykułu. KLIKNIJ aby zobaczyć pełną wersję (np. z galeriami zdjęć)
⇓
⇓
Spodobał Ci się ten news? Zobacz nasze największe HITY ostatnich 24h
Skomentuj