- To zabawne, ponieważ George przyszedł na plan i rozmawiał z producentami. Serii Gwiezdnych Wojen brakuje ostatnio jednej rzeczy, czyli dobrego opowiadania historii. Jest w tym wiele genialnych pomysłów, to epicka franczyza, ale okazjonalnie pod kątem fabuły, pozostawia wiele do życzenia. Dan i David są genialni pod kątem budowania niespodzianek i mogą przenieść grupę docelową serialu do filmowego świata Star Wars. Są nadzwyczajni w dokonaniu adaptacji określonego świata i nadawania mu swojego stylu. Chciałbym, aby mi dali jakąś rolę mówioną, ale pewnie wsadzą mnie w jakiś hełm - komentował w rozmowie z EW.com.
Sami producenci jedynie żartowali, nie chcąc wchodzić w szczegóły. Stwierdzili, że zrobią film o kapitan Phasmie, który będzie długim monologiem.
- Nienawidzi nas zbyt mało ludzi, których nie znamy - stwierdził Weiss nawiązując do bardzo skrajnych reakcji fanów Gwiezdnych Wojen.
Nie wiadomo, czy George Lucas dał twórcom jakieś sugestie i czy jego wizyta miała związek z przyszłymi projektami w świecie Gwiezdnych Wojen. Takie gościnnie odwiedziny planu sławnych osób mają miejsce i często są po prostu kurtuazyjne.
Premiera 15 kwietnia na HBO.
To jest uproszczona wersja artykułu. KLIKNIJ aby zobaczyć pełną wersję (np. z galeriami zdjęć)
⇓
⇓
Spodobał Ci się ten news? Zobacz nasze największe HITY ostatnich 24h
Skomentuj