Gra o tron spotkał się z krytyką widzów, szczególnie w związku z finałowym sezonem. Conleth Hill, odtwórca Varysa, podzielił się swoim poglądem na temat negatywnych komentarzy o ostatnich odcinkach, a także poddał je własnej ocenie.

Gra o tron - Conleth Hill o ostatnich odcinkach serialu

W wywiadzie dla Times UK, Hill powiedział, że powodem stworzenia negatywnie ocenianego finału były różnice zdań między HBO a showrunnerami Gry o tron. Według aktora, nieporozumienia między stacją telewizyjną a Davidem Benioffem i D.B. Weissem w finałowym sezonie, który wykroczył poza twórczość George'a R.R. Martina, doprowadziły do dezorientującego rozwoju fabuły. Hill dodał swoje własne zdanie na temat ostatnich odcinków:
- Aż do ostatnich dwóch sezonów nie miałem do czego się przyczepić. Jedynie byłem sfrustrowany ostatnimi odcinkami, ponieważ Varys nie był już tą wszechwiedzącą postacią. Myślę, że scenarzyści mieli jeden pomysł na zakończenie, a HBO drugi. Czułem, że ostatni sezon był trochę zrobiony w pośpiechu. Byłem tym niepocieszony, ale teraz pogodziłem się z tym.
W ostatnim sezonie, Varys został stracony za poparcie Jona Snowa, którego uważał za potencjalnie lepszego władcę niż Daenerys Targaryen. Hill uważał te zachowanie bohatera za "szlachetne" i zgodne z jego charakterem. Wciąż, aktor sądzi, że Varys zasługiwał na lepszy los.

Gra o tron: ranking najgroźniejszych postaci

fot. gameofthronesseason.com/HBO
+14 więcej
To jest uproszczona wersja artykułu. KLIKNIJ aby zobaczyć pełną wersję (np. z galeriami zdjęć)
Spodobał Ci się ten news? Zobacz nasze największe HITY ostatnich 24h
Skomentuj