Gra o tron lada dzień powróci z 8. sezonem, który będzie jednocześnie finałową odsłoną serialu. Jak pamiętamy z poprzedniego sezonu, Jon Snow i Daenerys Targaryen nawiązali romans - my zaś, jako widzowie, w tym samym czasie zostaliśmy poinformowani o tym, iż tak naprawdę są oni spokrewnieni. To stawia całą sytuację w pewnej niezręczności, tym bardziej, że bohaterowie o niczym jeszcze nie wiedzą. Sezon 8. siłą rzeczy zdradzi część skrywanej prawdy, a zdaniem twórców, cały ten wątek będzie jednym z najistotniejszych dla fabuły. David Benioff i D.B. Weiss, w nowym wywiadzie dla Entertainment Weekly wyznali, że w nadchodzącej odsłonie od samego początku wejdziemy w uczucie, jakie łączy tych dwojga. Jak mówią twórcy:
Jon i Dany są teraz tak razem-razem. W ubiegłym sezonie mieliśmy niewiele czasu - czy raczej: w ogóle nie mieliśmy czasu - by pokazać tę relację na ekranie niczym prawdziwy związek. Dokonaliśmy tego tylko w ostatniej scenie. Mieliśmy dużo frajdy z pisania scen, gdy dopiero się poznawali, ale teraz łączy ich zupełnie inna relacja. W nowym sezonie zobaczymy ich razem od samego początku.
Jak pamiętamy z ostatniego sezonu, prawdę na temat Jona Snowa wiedzą Bran oraz Sam. Być może to oni będą mieli swój udział w uświadomieniu pary zakochanych? Czas pokaże. Twórcy odnieśli się także do samego zakończenia, wobec którego mają duże oczekiwania. Wychodzą z założenia, że dobra historia przestaje być dobra w momencie, gdy pojawia się kiepski finał. Jak mówią, liczą, że ich serial będzie wspominany właśnie przez pryzmat finału doskonałego, takiego w stylu Breaking Bad. Gra o tron - 8. sezon zadebiutuje 15 kwietnia na HBO.
To jest uproszczona wersja artykułu. KLIKNIJ aby zobaczyć pełną wersję (np. z galeriami zdjęć)
Spodobał Ci się ten news? Zobacz nasze największe HITY ostatnich 24h
Skomentuj