Gra o tron jest w trakcie emisji finałowego 8. sezonu. W trzecim odcinku doświadczyliśmy wielkiej Bitwy o Winterfell, w której poległo wielu bohaterów. Odcinek wzbudził rozmaite emocje i zyskał zarówno fanów jak i antyfanów - wielu sceptyków uważa, że twórcy obiecali coś znacznie bardziej epickiego (padały bowiem porównania do Bitwy o Helmowy Jar z Władcy Pierścieni), a w efekcie końcowym zaoferowali coś, co zawodzi oczekiwania. Tymczasem Emilia Clarke zapowiada, że to jeszcze nie koniec. Aktorka wzięła udział w programie Jimmy'ego Kimmela, gdzie zapowiedziała, że najlepsze odcinki wciąż jeszcze przed nami. Zwróciła uwagę przede wszystkim na epizod numer 5 i poprosiła widzów, by na seans wybrali największy telewizor z możliwych. Oczywiście nie zdradza czego możemy się spodziewać, ale jej słowa i tak mogą zaintrygować wszystkich fanów. Jej wypowiedź można usłyszeć pod koniec klipu wideo: Gra o tron - najbliższy odcinek (s08e04) zostanie wyemitowany w poniedziałek na HBO.
To jest uproszczona wersja artykułu. KLIKNIJ aby zobaczyć pełną wersję (np. z galeriami zdjęć)
Spodobał Ci się ten news? Zobacz nasze największe HITY ostatnich 24h
Skomentuj