- Na statku Snoke'a miała być dodatkowa scena, w której Finn, DJ i Rose mieli poprawiać swoje mundury Najwyższego Porządku. Wyglądali przy tym podejrzanie, więc przykuli uwagę oficera, który za nim podążył. W ostatniej chwili udało im się ukryć w windzie, którą pojechali na kolejne piętro. Następnie do windy weszła grupa szturmowców. Bohaterowie denerwowali się, że zostaną nakryci. Jeden ze szturmowców powoli obrócił się w stronę Finna i bacznie mu się przyglądał. Finn spyta go, o co chodzi. Szturmowiec okazał się Tomem Hardym, który z akcentem południowych Stanów Zjednoczonych powiedział: "Wiem, kim jesteś... FN-2187! Chłopie, nigdy nie sądziłem, że będzie z ciebie oficer". Okazuje się, że Finn dorastał z tym szturmowcem. Żołnierze nie wiedzieli o zdradzie bohatera, która prawdopodobnie została ukryta przez Najwyższy Porządek.
- Scena, w której DJ sprzedał Finna i Rose miała jeden dialog więcej. Rose pyta go: "Jak mogłeś?!". A on jej odpowiada: "Wybacz, że okazałem się człowiekiem, jakim mówiłem, że jestem".
- Phasma miała mieć dodatkową scenę akcji tuż przed śmiercią. Gdy leżała z rozwalonym hełmem, grupa szturmowców miała otoczyć Finna. Ten przekonał ich, że Phasma jest tchórzem i wyjawił, że sprzedała dane o bazie Starkiller, by ratować swoją skórę i że mogą uciec razem z nim. W tym momencie, jak w klasycznym westernie, Phasma wyciąga blaster i zabija wszystkich szturmowców.
- W dokrętkach zmieniono trochę relacje admirał Holdo z Poe. W pierwotnej wersji miała jeszcze bardziej wywyższać się i być bardziej protekcjonalna względem pilota Ruchu Oporu. Poprawiono to, by widzowie mogli czuć większą sympatię do Holdo.
- Wątek w Canto Bight, czyli w mieście z kasynem został trochę zmieniony w dokrętkach. Przede wszystkim mieliśmy zobaczyć więcej kosmicznych ras korzystających z kasyna. Neal Scanlan wyjawił, że stworzyli aż 85 postaci do tej sekwencji. Twórca miał poświęcić więcej czasu w budowaniu uczucia Rose do Finna. Była scena rozmów tych dwóch postaci, która sugerowała jej zauroczenie bohaterem Ruchu Oporu. Wypytywała go o Rey i ich relację. Podobno w scenie czuć, że jest zazdrosna. Scena rozmowy Rose z Finnem o dzieciństwie bohaterki miała polegać na wymianie historii o tym, jak oboje zostali skrzywdzeni przez Najwyższy Porządek. Potem zdecydowano się dodać do tego dzieciaka z miotłą i porzucić część dialogu Finna. Sceny ucieczki na Fadirach były dłuższe. Usunięto sekwencje, gdzie przebiegli przez łaźnię. Jeden z kosmicznych stworów miał podskoczyć z przerażenia i stracić ręcznik. Był też brany pod uwagę pomysł, by w Canto Bight Finn i Rose przebrali się, aby mogli się wmieszać w tłum.
- Okazuje się, że nakręcono trzecią i ostatnią lekcję Luke'a Skywalkera, której udzielił Rey. Jest to bardzo duża sekwencja, która według reżysera była cała skończona. Rozgrywała się po rozmowie z Lukiem, który opowiadał Rey o Darthcie Sidiousie. Rey zauważa łódki dobijające do brzegu wyspy i dostrzega ogień w okolicach. Luke mówi jej, że to grupa bandytów, którzy przyjeżdżają tu regularnie, by łupić i zabijać opiekunki świątyni. Rey bardzo się przejęła i chciała im pomóc, ale Luke przestrzega ją, że jeśli im pomoże, napastnicy wrócą w większej sile i pogorszy sprawę. Spytał Rey, czy pozostanie tu na zawsze, by ich chronić. Skywalker wyjaśnia, że prawdziwi rycerze Jedi nic by nie zrobili i jedynie podjęli by decyzję o interwencji, by utrzymać równowagę, nawet jeśli oznacza to cierpienie innych istot. Rey jest na niego wściekła, więc zapala swój miecz świetlny i biegnie im na pomoc (widzieliśmy ten fragment w wideo zza kulis). Luke krzyczy do niej, by zaczekała, ale ona tego nie robi. Rey wbiega na dziedziniec wioski gotowa do walki, a ku jej zaskoczeniu okazuje się, że to nie był atak, a jej oczom ukazuje się obraz świętowania. Opiekunki świątyni patrzą na nią skonfundowane, a Rey dostrzega Chewbaccę, który siedzi przy ognisku z porgami i R2-D2 ze specjalnym naszyjnikiem. Pyta go: "poważnie?!" i idzie zdenerwowana do Luke'a. Jest na niego wściekła, bo ją okłamał. Skywalker przyznaje się do błędu i ją przeprasza. Mówi, że pobiegła tak szybko, że nie mógł jej powstrzymać. Rey tłumaczy mu, dlaczego zdecydowała się pobiec - myślała, że może im pomóc, gdyż są w niebezpieczeństwie. Luke wyjaśnia jej poważnie, że to jest właśnie to, czego Ruch Oporu potrzebuje - a nie jakiegoś starca z zapomnianej religii. To miała być jego trzecia lekcja, na którą Rey reaguje płaczem. Wyjaśnia, że jej przyjaciele naprawdę umierają i że bardzo wierzyła w legendę Luke'a Skywalkera. Luke jest zszokowany jej reakcją. Zdaje sobie sprawę, że przesadził, a Rey mówi, że była w błędzie, że w niego wierzyła i odchodzi. To miało bardziej nakreślić motywacje Rey stojące za decyzją o odejściu z Ahch-To. Według dziennikarzy twórcy zdecydowali się wyciąć scenę, bo pokazywała Luke'a w złym świetle i jego zachowanie względem Rey ostatecznie nie było zgodne z tym, kim on jest.
To jest uproszczona wersja artykułu. KLIKNIJ aby zobaczyć pełną wersję (np. z galeriami zdjęć)
⇓
⇓
Spodobał Ci się ten news? Zobacz nasze największe HITY ostatnich 24h
Skomentuj