Dyrektor Lucasfilmu oraz młoda gwiazda nowego filmu w wywiadzie dla Kotaku wyjawiły kilka ciekawostek odnośnie filmu "Gwiezdne Wojny: Przebudzenie Mocy".
W wywiadzie obie panie powtarzały wiele znanych już informacji o powrocie do korzeni, praktycznych efektach specjalnych i odtworzeniu dawnej magii. Dlatego skupimy się na nowych informacjach.
Daisy Ridley zdradziła, że przeszła fizyczny trening walki kijem zwanym bōjutsu. Ciekawe jest to, że jej nauczycielem jest choreograf walk na miecze serialu "
Game of Thrones", ale jako że było ich kilku w tym legendarny William Hobbs, nie wiadomo dokładnie o którego chodzi. Jej bohaterkę Rey ze wspomnianym kijem widzieliśmy w zwiastunach.
Zobacz także: Nostalgiczna galeria przypomina, jak kiedyś było się fanem "Gwiezdnych Wojen"
Kathleen Kennedy wyjawiła, że konwenty fanów są ekstremalnie ważne dla promocji filmu "
Star Wars: The Force Awakens", co też Lucasfilm udowodnił podczas niedawnego Star Wars Celebration. Ich celem w promocji jest stopniowe odkrywanie kart na temat historii i potrzebnych widzom informacji.
Ważne jest to, że Kathleen Kennedy oficjalnie powiedziała, że Boba Fett ma wysoki priorytet w kwestii jego pojawienia się na ekranie. Nie potwierdziła jednak, czy chodzi o planowany samodzielny film, czy może serial.
W innym wywiadzie Lawrence Kasdan, współscenarzysta filmu, potwierdził, że na pewno nie zobaczymy Billy'ego Dee Williamsa w "Przebudzeniu Mocy" w roli Lando Calrissiana. Sugeruje jednak, że może się pojawić w kolejnych filmach. Na pewno aktor powróci jako Lando w 2. sezonie serialu "
Star Wars Rebels".
To jest uproszczona wersja artykułu. KLIKNIJ aby zobaczyć pełną wersję (np. z galeriami zdjęć)
⇓
⇓
Spodobał Ci się ten news? Zobacz nasze największe HITY ostatnich 24h