Gwiezdne Wojny: Skywalker. Odrodzenie to koniec Gwiezdnej Sagi, a z uwagi na zbliżającą się premierę do sieci trafia coraz więcej wywiadów, w tym z reżyserem. J.J. Abrams przeważnie chwalił poprzednią część zatytułowaną Gwiezdne wojny: ostatni Jedi ale w nowej rozmowie skrytykował jedną z istotnych dla niego rzeczy. W rozmowie stwierdził, że Ostatni Jedi jest pełny niespodzianek i odważnych decyzji. Jednocześnie zwraca uwagę, że nie podobało mu się, że Rian Johnson odrzuca cały rozwój historii i mówi widzom: to nie ma znaczenia. Odnosi się do wspomnianych odważnych decyzji, które niektórych odbiorców poirytowały.
- Nie sądzę, by ludzie szli do kina na Gwiezdne Wojny, aby słuchać, że ktoś im mówi, że to nie ma znaczenia - powiedział.
Wspomina też w rozmowie z New York Times, że podobnie jak przy Przebudzeniu Mocy, na planie było dużo improwizacji oraz zmian niektórych aspektów fabularnych, bo wówczas po przemyśleniu, inne pomysły wydawały się w danym punkcie historii o wiele lepsze. Zwraca uwagę, że tworzenie takiego blockbustera to ciągły proces i kwestia pomysłów nie zamyka się tylko na napisaniu scenariusza. Do sieci trafiło nagranie z jednego z wywiadów Adama Drivera, które od razu stało się wiralem. W nim też aktor zapomina tytułu części VIII, a to oczywiście wywołało oczekiwane reakcje. John Boyega został zapytany o podziały wśród fanów Gwiezdnych Wojen, które są obecne, gdy ci nie zgadzają się w różnych kwestiach. Dla niego te podziały są po prostu głupie. Odnosi się do przykłady tzw. shipów, czyli sytuacji, gdy fani chcą, aby określone postacie były w związku romantycznym.
- Nawigowanie wśród tych dyskusji jest dla mnie interesujące, bo kocham wszystko związane z Gwiezdnymi Wojnami. Myślę, że Gwiezdne Wojny powinny być centrum wyobraźni i powinny być szansą dla każdego, by rozwijać postacie jakkolwiek chcą. Nie lubię jednak konfliktów pomiędzy fanami shipującymi pary. To najgłupsza rzecz na świecie. To są Gwiezdne Wojny. To wielkie uniwersum. Ktoś może być za Reylo, ktoś inny może chcieć zobaczyć parę w postaci Finna z Poe, a inni Poe z Rey. To Gwiezdne Wojny, więc bawmy się tym! Gdy taki konflikt się pojawia, mówię: dobra, spokojnie. To Gwiezdne Wojny, a nie wojny plemienne! - mówi w rozmowie z Variety.
Boyega świetnie się bawi podczas promocji nowych Gwiezdnych Wojen. Na Instagrama wrzucił wywiad, który przeprowadza sam ze sobą. https://www.instagram.com/p/B58C_zzJo2l/ Zobaczcie zdjęcia nowych zabawek. Z częścią IX związane są tylko figurki czerwonych szturmowców Sithów:
fot. materiały prasowe
+20 więcej
Do sieci trafiły też zdjęcia w wysokiej rozdzielczości pokazujące sceny z superprodukcji. Zobaczcie pełną galerię.
fot. Lucasfilm
+33 więcej
Gwiezdne Wojny: Skywalker. Odrodzenie - premiera odbędzie się 18 grudnia.
To jest uproszczona wersja artykułu. KLIKNIJ aby zobaczyć pełną wersję (np. z galeriami zdjęć)
Spodobał Ci się ten news? Zobacz nasze największe HITY ostatnich 24h
Skomentuj