W roku 2013 firmy Disney oraz Electronic Arts nawiązały 10-letnią współpracę. Jej efektem były dwie części serii Star Wars: Battlefront. Pierwsza okazała się ogromnym sukcesem i chociaż krytykowano ją m.in. za brak trybu dla jednego gracza, to sprzedała się ona w 14 milionach egzemplarzy. Kontynuacja wywołała pewne kontrowersje w momencie premiery z uwagi na obecność inwazyjnych mikrotransakcji i lootboksów, ale z czasem zmodyfikowano te elementy i stały się one bardziej przyjazne dla graczy. Sprzedaż była zauważalnie gorsza, ale 9 milionów sztuk to i tak wynik, którego konkurencja może pozazdrościć. Ostatnie decyzje EA dotyczące tej marki nie do końca przypadły do gustu graczom. Niedawno poinformowano o zakończeniu prac nad ciekawie zapowiadającym się projektem, który miał być grą akcji z otwartym światem i zamiast tego zdecydowano się skupić na mniejszych produktach.  Na końcówkę tego roku zaplanowano zaś premierę przygodowej gry akcji Star Wars Jedi: Fallen Order, ale póki co o tym projekcie nie wiemy w zasadzie nic. Mimo tego, Disney jest zadowolony ze współpracy z Electronic Arts i obie firmy łączy "dobra relacja" . Poinformował o tym Bob Iger, prezes i dyrektor generalny firmy, w trakcie spotkania z inwestorami. Zdradził on również, że Disney nie jest zainteresowany samodzielnym wydawaniem gier mimo posiadania odpowiednich środków.
To jest uproszczona wersja artykułu. KLIKNIJ aby zobaczyć pełną wersję (np. z galeriami zdjęć)
Spodobał Ci się ten news? Zobacz nasze największe HITY ostatnich 24h
Skomentuj