W sieci pojawiały się sprzeczne doniesienia na temat tego, dlaczego przez tak długi czas nie potwierdzono oficjalnie, że w Kate Bishop w serialu Hawkeye wciela się Hailee Steinfeld. Mówiło się, że chodzi o zobowiązanie Steinfeld wobec serialu Apple TV+ pt. Dickinson. Mówiło się też, że problem leży po stronie niepewności aktorki co do możliwości zaangażowania się w zbyt wiele projektów jednocześnie w przyszłości. W końcu oryginalny Hawkeye ma przekazać pałeczkę Kate. Rola przyszłej członkini Young Avengers to, zapewne, wieloletnie zobowiązanie. Aktorka obaliła tę teorię.  Podczas wywiadu z Colliderem Steinfeld w końcu wyjaśniła, że zaangażowanie się w dłuższą współpracę nigdy nie stanowiło problemu. Powiedziała też:
To wspaniałe doświadczenie, rozwijanie tej postaci i czerpanie z komiksów, z tego, co wiemy o jej historii. To ekscytujące - wcielać się w bohaterkę uwielbianą przez tak wielu ludzi. (...) Moją muzykę mogę robić na przykład w trasie. Aktorstwo sprawia, że jest to trochę trudniejsze, ale na szczęście jest to coś, co mogę kontynuować: wciąż nad tym pracować, jednocześnie pracując na planie seriali.
Wygląda więc na to, że Steinfeld faktycznie związała się z rolą Kate Bishop na dłużej i są szanse, że zobaczymy ją w niedalekiej przyszłości razem z resztą Young Avengers.
To jest uproszczona wersja artykułu. KLIKNIJ aby zobaczyć pełną wersję (np. z galeriami zdjęć)
Spodobał Ci się ten news? Zobacz nasze największe HITY ostatnich 24h
Skomentuj