W Europie mamy dużą liczbę abonentów korzystających z dotychczas istniejących kanałów i serwisów HBO, zatem będziemy kontynuować inwestowanie w te platformy.
Jest to zrozumiały ruch, gdyż HBO Max to odpowiednik naszego HBO GO, tylko z dużo większą bazą. Nie ma więc sensu likwidować znanej i działającej platformy i zastępować ją nową. Logicznym posunięciem byłoby stopniowe powiększanie biblioteki o starsze tytuły należące do WarnerMedia, co pewnie będzie się z biegiem czasu działo. Po prostu licencje niektórych tytułów na innych platformach muszą wygasnąć.
Co jednak z tymi oryginalnymi produkcjami HBO Max? Czy będą one trafiały automatycznie na platformę HBO GO w Polsce? Taki ruch wydawałby się jak najbardziej logiczny. Niestety, w tym przypadku sytuacja nie jest taka klarowna. Jak mówi samo HBO Polska.
Zawsze staramy się zapewniać jak najlepszy kontent, będziemy dawać znać o nadchodzących premierach. Właśnie pierwszy serial HBO MAX, czyli Love Life z Anną Kendrick, trafia do oferty HBO GO w Polsce. Będzie go można oglądać od 28 maja.
Jednak z tego, co wiemy, decyzja o każdym z tytułów będzie zapadała indywidualnie. Co oznacza, że nie możemy być na 100% pewni, że Snyder Cut będzie u nas dostępny na HBO GO, tak jak w USA na HBO Max. Choć nie jest to wykluczone. Weźmy produkcje, które pojawiają się na platformie DC Universe. Na razie wszystkie seriale (z drobnym wyjątkiem animowanej Harley Quinn) - Doom Patrol, Potwór z bagien czy Stargirl pojawiły się w Polsce właśnie w dystrybucji HBO GO.
Reasumując: start HBO Max w Stanach Zjednoczonych nie zmienia nic na naszym rynku, więc jeśli szykowaliście się na jakąś rewolucję, to musimy was zmartwić. Dla nas wszystko zostaje po staremu. No może z wyjątkiem tego, że przybędzie dobrego kontentu do oglądania.
To jest uproszczona wersja artykułu. KLIKNIJ aby zobaczyć pełną wersję (np. z galeriami zdjęć)
⇓
⇓
Spodobał Ci się ten news? Zobacz nasze największe HITY ostatnich 24h
Skomentuj