Po premierze filmu X-Men z 2000 roku Hugh Jackman stał się gwiazdą, a rola Wolverine'a stała się absolutnie kultowa. Aktor w rozmowie z IndieWire zaczął wspominać ten wcześniejszy etap swojej kariery, podkreślając, że nie chce się powtarzać i ciągle grać tego samego. To mu wówczas przyświecało. Nawiązał też, że w kinie akcji wówczas był powielany stereotyp określonego twardziela.

Hugh Jackman jako Bond

Wówczas zdradził, że w tamtych czasach skontaktowali się z nim ludzie z EON Productions w sprawie roli Jamesa Bonda, którą miałby przejąć od Pierce'a Brosnana.  Najprawdopodobniej więc chodziło o Casino Royale z 2006 roku.
- Przyjrzałem się temu. Pomyślałem: "jeśli będę robić to i Wolverine'a, nie będę mieć czasu na cokolwiek innego". Dla mnie bardziej interesujące jest granie ludzi, którzy nie przestrzegają zasad.
Przypomnijmy, że w 2021 roku Daniel Craig pożegnał się z rolą Jamesa Bonda. Trwają poszukiwania nowego odtwórcy kultowego agenta 007, ale na ten moment kompletnie nie wiadomo, kto jest brany pod uwagę.
To jest uproszczona wersja artykułu. KLIKNIJ aby zobaczyć pełną wersję (np. z galeriami zdjęć)
Spodobał Ci się ten news? Zobacz nasze największe HITY ostatnich 24h
Skomentuj