- Niedługo miały rozpocząć się zdjęcia do X2, gdy dostałem telefon od mojego agenta z pytaniem, czy byłbym zainteresowany zagraniem Bonda. Stwierdziłem, że obecne scenariusza do tej serii są niewiarygodne i szalone, więc chciałem, by były bardziej odważne i realistyczne. Mój agent stwierdził, że nie mam prawa do sugestii w tej kwestii. Najpierw muszę podpisać kontrakt. Martwiłem się też tym, że mając Bonda i X-Menów, nie będę mieć czasu zagrać w czymś innym - wyjaśnia.
W rozmowie wspomniał też, że pożegnanie się z Wolverine'em jest dla niego bardzo emocjonalne. Żałuje, że wcześniej nie stworzył w pełni dojrzałej postaci skierowanej do widzów dorosłych. Cieszy się, że na koniec stworzył Wolverine'a w pełni takiego, jak chciał.
To jest uproszczona wersja artykułu. KLIKNIJ aby zobaczyć pełną wersję (np. z galeriami zdjęć)
⇓
⇓
Spodobał Ci się ten news? Zobacz nasze największe HITY ostatnich 24h
Skomentuj