Przyzwyczailiśmy się do widoku hybrydowych urządzeń. W kieszeniach nosimy skrzyżowanie telefonu, komputera, notatnika, kalendarza, telewizora oraz dziesiątek innych sprzętów, a komputery z odczepianym ekranem powoli przestają być czymś wyjątkowym. Ale projektanci Lenovo znaleźli sposób, aby uczynić komputerowe hybrydy jeszcze ciekawszymi. Ich nowa Yoga Book C930 w miejscu klawiatury ma wyświetlacz E-Ink. Warto zauważyć, że seria Yoga Book zadebiutowała już w 2016 roku, jednak model sprzed dwóch lat nie miał ekranu E-Ink. Zamiast klawiatury zamontowano w nim czarny panel dotykowy, na którym wyświetlały się obramowania przycisków. Po ich wygaszeniu gładzik sprawdzał się w roli typowego tabletu graficznego. Model C930 idzie o krok dalej.
Źródło: Lenovo
Tu wciąż mamy do czynienia z panelem dotykowym zamiast klawiatury, ale teraz potrafi on wyświetlać znacznie więcej niż tylko obramowanie przycisków. To klasyczny ekran E-Ink. Oznacza to, że wyświetli co tylko zechcesz. Może posłużyć do pracy z tekstem, szkicowania czy wyświetlania e-booków. Komputer ma także bardzo filigranową formę. Waży 775 g, a po zamknięciu w najcieńszym miejscu ma tylko 9,9 mm grubości. Sercem urządzenia jest procesor Intel Core siódmej generacji, zaś 10,8-calowy wyświetlacz pracuje w rozdzielczości QHD i można obrócić go o 360 stopni. Do rysowania, oglądania filmów i prostych prac biurowych będzie jak znalazł, jedynie gracze poczują się niepocieszeni. Ale chyba nikt nie spodziewał się, że coś tak cienkiego raczej odpali The Witcher 3: Wild Hunt, prawda?. Za to Netflix, Showmax czy Amazon Video będą działać jak trzeba, do 10 godzin bez ładowania.
To jest uproszczona wersja artykułu. KLIKNIJ aby zobaczyć pełną wersję (np. z galeriami zdjęć)
Spodobał Ci się ten news? Zobacz nasze największe HITY ostatnich 24h
Skomentuj