Ike Perlmutter był osobą, która sprzedała Marvela Disneyowi w 2009 roku. W ostatnim czasie nie miał on związku z MCU przez konflikt z Kevinem Feige, a odpowiadał jedynie za Marvel Entertainment, które zajmowało się produktami konsumenckimi. Poinformowano teraz, że Perlmutter oraz współprezes Marvel Entertainment Rob Steffens zostali zwolnieni. A samo Marvel Entertainment ma zostać wchłonięte przez Disneya.

Ike Perlmutter kontra Kevin Feige

Na początku Perlmutter nadzorował prace Marvel Studios, ale gdy w 2015 roku doszło do wrzenia w konflikcie pomiędzy nim, a Kevinem Feige, szefem MCU, Bob Iger z Disneya dokonał zmian. Od tamtego czasu Perlmutter nie miał żadnego związku z MCU, a Feige odpowiadał bezpośrednio przed Disneyem. Nawet niedawno Iger wspominał, że wówczas Perlmutter domagał się zwolnienia Kevina Feige. Perlmutter swego czasu zasłynął tym, że często blokował plany Marvel Studios. Nie chciał, aby powstały film Czarna Pantera, Czarna wdowa czy Kapitan Marvel, bo jego zdaniem nigdy by się nie sprzedały i nie zarobiły na siebie. Do tego zablokował tworzenie zabawek z Czarną Wdową, bo jego zdaniem kobiecie superbohaterki w ogóle się nie sprzedają. W każdym aspekcie był w błędzie. Zwolnienia są częścią działań Disneya mających na celu obcięcie kosztów.
To jest uproszczona wersja artykułu. KLIKNIJ aby zobaczyć pełną wersję (np. z galeriami zdjęć)
⇓ ⇓ Spodobał Ci się ten news? Zobacz nasze największe HITY ostatnich 24h
Wiedźmin na zdjęciach z planu 4. sezonu. Pierwsze spojrzenie na nowy kostium Geralta
Deadpool & Wolverine - prawdziwy Hugh Jackman pierwszy raz w masce!? Szykujcie się na (innego) Punishera
Chris Hemsworth o pierwszym spotkaniu z Bradem Pittem. Było niezręcznie?
Reżyser Johna Wicka wskazał najważniejszą scenę franczyzy. I chyba wszyscy się z tym zgodzicie
Skomentuj