John Hurt od 2015 roku zmagał się z rakiem. Zmarł wczoraj w Londynie w wieku 77 lat. Miał na koncie bogatą karierę w kinie i telewizji, ale przede wszystkim będziemy go pamiętać dzięki zapadającej w pamięć roli w filmie Alien czy serii Harry Potter. Na koncie miał wyróżnioną nominację do Oscara rolę w klasyku Midnight Express oraz prawdopodobnie najlepiej ocenianą kreację w The Elephant Man Davida Lyncha, za którą także nominowała go Akademia Filmowa. Mogliśmy go oglądać takę w takich filmach jak Spaceballs (sparodiował swoją rolę z filmu Ridleya Scotta), History of the World, Part 1, Nineteen Eighty-FourHellboyHellboy II: The Golden ArmyIndiana Jones and the Kingdom of the Crystal SkullTinker Tailor Soldier SpySnowpiercerV for VendettaHerculesImmortalsThe PropositionContactRob Roy i niedługo debiutująca na polskich ekranach Jackie. Hurt często też grał w telewizji. Fani serialu Doctor Who zapamiętają go jako jednego z Doktorów. Mogliśmy oglądać go też w The Confession, Ja, Klaudiusz, The Alan Clark Diaries, Zbrodnia i kara (2002)Labyrinth. Był też głosem smoka w serialu Merlin. Był on też znany i lubiany za grę głosem, który miał charakterystyczny i wyjątkowy. Często udzielał się w filmach animowanych lub był wykorzystywany jako narrator w wielu produkcjach. Pomimo walki z chorobą cały czas był aktywny zawodowo. Na premierę czekają trzy jego filmy: The Good NightDamascus CoverMy Name Is Lenny. Sam John Hurt często wspominał, że prawdopodobnie do niego należy rekord największej liczby ekranowych śmierci. Na koncie miał ponad 200 ról w kinie i telewizji.
To jest uproszczona wersja artykułu. KLIKNIJ aby zobaczyć pełną wersję (np. z galeriami zdjęć)
Spodobał Ci się ten news? Zobacz nasze największe HITY ostatnich 24h
Skomentuj