John Wick doczekał się trzech części, które zbierały pozytywne reakcje i zarabiały bardzo dobre pieniądze w kasach kina. Można powiedzieć, że postać Johna Wicka, który w pierwszej części rusza zemścić się na zabójcach swojego psa, stał się już bohaterem kultowym dla kina akcji. Okazuje się jednak, że scenarzysta Derek Kolstad początkowo planował w tej roli obsadzić aktora dużo starszego. Opowieść o tym, jak wyglądały kulisy powstawania filmu zawarto w książce They Shouldn't Have Killed His Dog: The Complete Uncensored Oral History of John Wick, Gun Fu, and the New Age of Action autorstwa Edwarda Grossa i Marka A. Altmana. Czytelnicy dostali w niej rozmowę z producentem Basilem Iwanykiem, z której dowiadujemy się, że początkowo film miał nosić tytuł Scorn, natomiast do głównej roli rozważano aktora w wieku 75 lat. Widowisko miało być przewrotne i stworzone w stylu "Clinta Eastwooda kopiącego tyłki". Jednak nie tylko Iwanyk był zainteresowany scenariuszem. Tak w książce wspomina to scenarzysta, Derek Kolstad:
Mój ówczesny agent, Charlie Ferraro, przyszedł do mnie z pięcioma ofertami na kupno scenariusza i podał mi szczegóły tylko tej ostatniej. Powiedział mi "są ogromne szanse, ale naprawdę powinieneś wziąć tę najniżej płatną, bo oni chcą zrobić ten film od razu. Dał mi do zrozumienia, że jeśli chcę zrobić karierę jako scenarzysta, powinienem ją przyjąć. Wiesz, że masz dobrego agenta, kiedy patrzy długofalowo. John Wick został sprzedany w lutym, a film wyszedł w listopadzie. To się nigdy nie zdarza.
fot. Lionsgate
Dalej czytamy, że Keanu Reeves dowiedział się o projekcie od swojego agenta. Iwanyk wspomina, że jego dobrym przyjacielem jest Jimmy Darmody, który wówczas reprezentował Reevesa. Producent wiedział, że jest on gwiazdą kina akcji ostatnich dwudziestu lat i świetnie pasowałby do tej roli. Dali mu scenariusz chociaż wciąż postacią był 75-latek. Reeves miał jednak szybko polubić postać Wicka i się do niej przywiązać. Aktor dla autorów książki wspomniał ten moment mówiąc, że nie tylko bohater, ale też cały ten kryminalny świat bardzo go przyciągnął. Kolstad wyjawił, że zdecydowano się na zaangażowanie aktora i wspólnie nanosili poprawki na scenariusz, zmieniając jednocześnie bohatera na nieco młodszego. Przez dwa miesiące w każdy weekend siedzieli w domu Reevesa i pracowali nad scenariuszem. Książka jest dostępna w USA od 19 lipca 2022 roku.
To jest uproszczona wersja artykułu. KLIKNIJ aby zobaczyć pełną wersję (np. z galeriami zdjęć)
Spodobał Ci się ten news? Zobacz nasze największe HITY ostatnich 24h
Skomentuj