W świecie Flasha poczułem się jak w domu i chciałbym to zrobić jeszcze raz z innymi bohaterami. Powiedziałem nawet Joe Quesadzie - pracowaliśmy kiedyś nad komiksem o Diable Stróżu; ja napisałem, on narysował - że chcę wyreżyserować razem z nim Daredevil. Byłoby świetnie móc zrobić coś takiego w prawdziwym życiu: stańmy razem za kamerą, tak, jak kiedyś pracowaliśmy przy komiksie. Moglibyśmy stworzyć jeden epizod i na pewno będę się o to starał. Mówię o tym zawsze, gdy widzę Quesadę lub Jepha Loeba (jednego z odpowiedzialnych za kształt telewizyjnego uniwersum Marvela - przyp. aut.).Smith wypowiedział się także o swoim potencjalnym udziale w projekcie The Defenders:
Wiecie, oni będą teraz też robić The Defenders. Gdyby dali mi chociaż kawałek z tego - wyobrażacie to sobie? To byłoby fenomenalne móc pracować z wieloma superbohaterami jednocześnie.Czytaj także: Kto zjednoczy Defenders w serialu Marvela i Netflixa? Nie da się ukryć, że Smith słynie z szumnych zapowiedzi na temat swoich kolejnych przedsięwzięć, choć z pewnością nie można mu odmówić pasji do komiksów i kina superbohaterskiego. Warto zwrócić uwagę, że w 2003 r. pojawił się na chwilę w filmie Daredevil, mając jednocześnie wpływ na wybór Bena Afflecka do tytułowej roli. Czas pokaże, czy jego romans z Marvelem okaże się czymś więcej, niż tylko wywieraniem presji na włodarzach komiksowego giganta.
To jest uproszczona wersja artykułu. KLIKNIJ aby zobaczyć pełną wersję (np. z galeriami zdjęć)
⇓
⇓
Spodobał Ci się ten news? Zobacz nasze największe HITY ostatnich 24h
Skomentuj