- Ostatnio widziałem się z moim kumplem, także filmowcem, który robi obecnie taki zaje**ście cudowny film. I widziałem jego sporą część. Jest to... urzekające. To jest jedyne słowo, jakim mogę to opisać. Jest tak, że kocham filmy i czasem przesadnie je chwale i tak dalej, ale po raz pierwszy w życiu mogę opisać film w taki sposób - nie metaforyczny, ale dosłowny - że czułem się, jakbym został przeniesiony do fontanny młodości. I ta fontanna przeniosła mnie do 1977 roku, kiedy po raz pierwszy obejrzałem film pt. "Gwiezdne Wojny". Nie mogę powiedzieć nic więcej.Na pytanie współprowadzącego Ralpha Garmana o to, czy mówi o nowych "Gwiezdnych Wojnach" Kevin Smith stwierdził, że mówi kodem i dodał:
- Jest wiele nadziei wobec tego filmu, ale jest też wiele cynizmu wśród ludzi, którzy siedzą i zastanawiają się, "czy to możliwe? Czy może to mu się udać?". I, k***wa, obiecuję Wam, powstrzymując w tej chwili łzy, zrobił o wiele więcej."Star Wars: The Force Awakens" zadebiutuje w USA i w Polsce już 18 grudnia 2015 roku.
To jest uproszczona wersja artykułu. KLIKNIJ aby zobaczyć pełną wersję (np. z galeriami zdjęć)
⇓
⇓
Spodobał Ci się ten news? Zobacz nasze największe HITY ostatnich 24h
Skomentuj