Laura Benanti znalazła się w stałej obsadzie serialu "Supergirl", a według zapowiedzi twórców jej bohaterka - Alura Zor-El ma być przewodnikiem Kary w podróży, która zrobi z niej superbohaterkę. Zagraniczne media spekulowały, że ze względu na niewielką różnicę wielu pomiędzy Benanti i Melissą Benoist (wcielającą się w tytułową bohaterkę), jej rola zostanie ograniczona do retrospekcji. Nic na to nie wskazuje. Czytaj także: Kolejny zwiastun powrotu serialu „Agenci T.A.R.C.Z.Y.” Benanti w rozmowie z portalem EW.com powiedziała, że 9-letnia różnica wieku pomiędzy aktorkami ma sens.
- Jesteśmy na bardzo wczesnym stadium prac. Nie chcę zdradzać zbyt wiele. Powiem wam tylko, że różnica wieku pomiędzy nami ma sens. Na Kryptonie wiek nie gra tak dużej różnicy. Wiem, że ludzie na Twitterze panikują, że jestem za młoda, by grać mamę Kary, ale kiedy zobaczycie pilotowy odcinek, zrozumiecie dlaczego tak jest - powiedziała Benanti.
Premiera "Supergirl" zaplanowana jest na jesień 2015 roku.
To jest uproszczona wersja artykułu. KLIKNIJ aby zobaczyć pełną wersję (np. z galeriami zdjęć)
Spodobał Ci się ten news? Zobacz nasze największe HITY ostatnich 24h
Skomentuj