Lootboksy w grach przyczyną wzrostu hazardu wśród dzieci

Kolejny po Belgii i Polsce kraj zauważa problemy, jakie za sobą mogą nieść tzw. lootboxy, czyli skrzynie z losową zawartością kupowane za prawdziwe pieniądze. Tym krajem jest Wielka Brytania. Agencja rządowa, jaką jest Gambling Commission przekazała bardzo niepokojące dane, które mówią wprost - hazard wśród dzieci wzrósł, a jedną z przyczyn są właśnie lootboksy w grach wideo. Nie wiadomo, czy raport będzie niósł za sobą jakieś konsekwencje, jednak rząd powinien przyjrzeć się temu zjawisku, bo może ono w przyszłości okazać się wielkim problemem. Według Gambling Commission 39 procent ankietowanych w wieku 11-16 lat dokonało opłaty w ramach hazardu w ostatnim roku. 31 procent spośród ankietowanych przyznało się do tego, że wydało pieniądze na zakupy w grach wideo na skrzynie z losową zawartością. Średnia kwoty, jaką na ten cel wydano nie jest szczególnie wygórowana, bo tylko 16 funtów. Zdecydowanie więcej z nich, bo aż 60 procent stwierdziło, że ich rodzice woleliby, aby nie korzystali z gier hazardowych. Jednak tylko 19 procent ankietowanych przyznało, że ich rodzice ustalili sztywne zasady dotyczące hazardu w domu. W ankiecie udział wzięło 2865 nastolatków w wieku od 11 do 16 lat.