W sieci do tej pory pojawiały się spekulacje, że Darth Vader w filmie Rogue One: A Star Wars Story pojawi się jedynie w małej roli. Od dłuższego już czasu sprawa jego udziału w produkcji nie była komentowana przez twórców produkcji. Ta sytuacja zmieniła się w trakcie wydarzenia Star Wars Celebration w Londynie. Obecni na imprezie widzowie mogli zobaczyć tę postać w końcowej scenie pokazanego wyłącznie tam zwiastuna. Tak jego występ ocenili wysłannicy ScreenRant:
Jego sylwetka i kostium były pokazane jedynie jako odbicie, gdy kamera przesuwała się w górę nad lśniącą podłogą. Widzieliśmy także tajemnicze, jasnoczerwone światło, które pojawiło się w momencie zabrania oddechu przez Vadera. Nie mieliśmy tu do czynienia z zaskoczeniem, ale to nadal było ekscytujące.
O bohaterze wypowiedział się także reżyser produkcji, Gareth Edwards:
Vader jest tak magnetyczny, że wystarczy, iż pojawi się na chwilę, a wszyscy są zachwyceni. To był cały proces, gdy myśleliśmy, jak pokazać go na ekranie tak, by całej sytuacji dodać jeszcze odrobinę pikanterii.
Filmowiec opowiada, że gdy dotarł do niego pierwszy dokument, w którym postulowano udział Vadera w filmie, nie mógł w to uwierzyć. Edwards zapewnia też, że ekipa pracująca nad produkcją miała sporo czasu, by właściwie przygotować się do pokazania ikonicznego złoczyńcy na ekranie. Czytaj także: Łotr 1 - szczegóły dotyczące roli Vadera Mroczny Lord powróci w filmie Rogue One: A Star Wars Story 15 grudnia.
To jest uproszczona wersja artykułu. KLIKNIJ aby zobaczyć pełną wersję (np. z galeriami zdjęć)
Spodobał Ci się ten news? Zobacz nasze największe HITY ostatnich 24h
Skomentuj