Marvel w zeszycie The Defenders #4 ujawnił prawdziwe źródło magii w multiwersum. Odkrył je Doktor Strange i inni tytułowi bohaterowie, którzy cofnęli się do czwartego kosmosu (wszechświat Domu Pomysłów umiera i odradza się w nowych formach - szerzej pisaliśmy o tym w tym miejscu), aby powstrzymać złoczyńcę Doktora Zotę przed zniszczeniem całego stworzenia.  Wspomniany wyżej antagonista jest w rzeczywistości przestępcą z przyszłości, który w swoim działaniu korzysta zarówno z nauki, jak i z magii. Do walki z nim Najwyższy Mag zebrał drużynę, w skład której weszli również Masked Raider, Harpia, Cloud, Silver Surfer i matka Galactusa, Taaia. Protagoniści cofają się w czasie do wcześniejszych wersji kosmosu; ich ostatnim przeciwnikiem był pierwszy z Najwyższych Magów o imieniu Moridun.  Teraz Defenders znaleźli się w czwartym kosmosie, spotykając Pielgrzyma, postać opisującą samą siebie jako "esencję tej wersji wszechświata i prawdziwego wyznawcę". Pielgrzym wyjawił, że gdy niebawem zmieni on swoją powłokę, doprowadzi to do dwóch zdarzeń: pozwoli herosom cofnąć się w czasie do jeszcze wcześniejszego uniwersum, a także zrodzi piąty kosmos, będący prawdziwym źródłem magii w całym multiwersum.  Innymi słowy: piąty kosmos jest rzeczywistością zbudowaną z czystej magii, która dała początek wszystkim magicznym zdarzeniom i źródłom magicznych sił, jakie możemy odnaleźć w obecnym wszechświecie. To właśnie w okresie jego trwania z energii powstałej w wyniku cielesnej transformacji Pielgrzyma rodziły się moce dające później zdolności Najwyższym Magom czy Dormammu. 
Źródło: Marvel
+2 więcej
Jesteśmy na Google News - Obserwuj to, co istotne w popkulturze
To jest uproszczona wersja artykułu. KLIKNIJ aby zobaczyć pełną wersję (np. z galeriami zdjęć)
Spodobał Ci się ten news? Zobacz nasze największe HITY ostatnich 24h
Skomentuj