Marvel ogłosił, że fundamentalna dla MCU postać poniesie śmierć w komiksach. Powstały spekulacje, że taki obrót spraw ma związek z filmem Doktor Strange 2.
Śmierć Doktora Strange'a - taki tytuł nosi kolejne wydarzenie w komiksowym uniwersum Marvela, którego pierwsze odsłony mają zadebiutować w Stanach Zjednoczonych we wrześniu. Dom Pomysłów nie zdecydował się na podanie do publicznej wiadomości żadnych innych szczegółów; w oficjalnym komunikacie prasowym wydawnictwo nazywa jedynie nadchodzący event "finałową sagą Najwyższego Maga".
Ruch ten jest o tyle zaskakujący, że w chwili obecnej na amerykańskim rynku nie ukazuje się samodzielna seria, której centralną postacią byłby właśnie Doktor Strange. Bohatera widzimy w roli nauczyciela młodych adeptów sztuk magicznych w cyklu Strange Academy, jak również w serii Captain Marvel, w której heros jest przewodnikiem (i przynajmniej chwilowym kochankiem) Carol Danvers.
Serwisy popkulturowe spekulują więc, że Dom Pomysłów zadecydował o reboocie tudzież restarcie historii Doktora Strange'a przed premierą filmu Doktor Strange w multiwersum obłędu, w taki sposób, aby lepiej przygotować czytelników i potencjalnych widzów na tę odsłonę MCU. Podobne zabiegi możemy oglądać w odniesieniu do innych postaci, które pojawią się w Kinowym Uniwersum Marvela w przyszłości, jak choćby Black Knighta czy członków Eternals.
Z drugiej strony nie brakuje głosów, że wydawnictwo może ustawiać podwaliny pod przekazanie tytułu Najwyższego Maga komuś innemu; na tym polu mówi się m.in. o Scarlet Witch, wyraźnie zainteresowanej w ostatnim czasie magią Kapitan Marvel czy Kushali, osobliwym połączeniu Ghost Ridera i Najwyższego Maga, która niebawem doczeka się osobnej serii komiksowej.