W nowym wywiadzie dla Collider Tom Hanks odniósł się do wpływu, jaki ten ciężki rok wywarł na biznes kinowy i decyzje o przeniesieniu wielu filmów do usług przesyłania strumieniowego. Aktor przyznał, że wiele się zmieniło, a streaming to dla wielu widzów lepsze rozwiązanie niż wizyta w kinie.
Czy kina nadal będą istnieć? Oczywiście, że tak. W pewnym sensie myślę, że gdy już staną na nogach i otworzą się, będą miały swobodę wyboru filmów, które będą chciały grać.
Hanks rozwinął tę kwestię, mówiąc, że wierzy, iż kina nadal będą preferowaną opcją wydawniczą dla franczyz o dużym budżecie, takich jak Marvel Universe.
Duże filmy będą królować w kinach. "Nowiny ze świata" mogą być ostatnim tego typu filmem dla dorosłych, który będzie odtwarzany na dużym ekranie. Potem, by zagwarantować przybycie ludzi do kin, trzeba będzie wyświetlić filmy Marvela i wszelkiego rodzaju franczyzy.
Hanks zasugerował, że filmy franczyzowe są zwykle tworzone z myślą o dużym ekranie, podczas gdy wiele mniejszych produkcji będzie tworzonych z myślą o platformach.
Filmy franczyzowe chce się oglądać w kinie, bo seans kanapowy zmniejsza ich wizualną siłę. Myślę, że będzie bardzo dużo filmów, które będą transmitowane tylko w streamingu, i myślę, że będzie dobrze zobaczyć je właśnie w takiej formie, bo będą skonstruowane z myślą o domowych telewizorach.
To jest uproszczona wersja artykułu. KLIKNIJ aby zobaczyć pełną wersję (np. z galeriami zdjęć)
Spodobał Ci się ten news? Zobacz nasze największe HITY ostatnich 24h
Skomentuj