Całe Hollywood zatrzęsło się w posadach po głośnych oskarżeniach o molestowanie. Cała sprawa zaczęła się od Harvey Weinstein, a następnie do listy oskarżonych dołączeni zostali również Kevin Spacey, Brett Ratner, Jeffrey Tambor czy Dustin Hoffman. Aktorzy i twórcy filmowi często odnoszą się do aktualnej sytuacji, przedstawiając różne punkty widzenia. Teraz głos zabrał również Matt Damon, który twierdzi, że słowo "molestowanie" jest aktualnie nieco nadużywane:
Myślę, że to wspaniale, że te kobiety znalazły w sobie odwagę na wystąpienie publiczne w tej sprawie i to jest absolutnie konieczne. Wierzę też, że istnieje całe spektrum zachowań - bo jest różnica między poklepywaniem kogoś po tyłku, a gwałtem czy molestowaniem dzieci. Wszystkie te zachowania powinny być eliminowane bez wahania, ale nie należy ich ze sobą łączyć. Bo kiedy widzisz Ala Frankena, który kładzie ręce na piersiach kobiety i ustawia się do zdjęcia, to mamy tu raczej do czynienia z okropnym, nieśmiesznym żartem. To złe, nie powinien tego robić. Ale gdy mówisz o Harveyu Weinsteinie i jego poważnych czynach, których dowodów nie ma na zdjęciach, wiesz, że to przestępstwo. On robił to w ciszy i doskonale zdawał sobie z tego sprawę. To zupełnie inna kategoria.
Wypowiedź aktora wywołała wiele kontrowersji i część aktorek już odniosła się do niej za pośrednictwem mediów społecznościowych. Kobiety nie ukrywają, że mają żal o te słowa - ich zdaniem w przypadku tego typu czynów nie ma miejsca na jakiekolwiek rozgraniczanie, ponieważ nawet te najmniejsze bezczelne ingerencje mogą zniszczyć czyjąś psychikę. Jak napisała Alyssa Milano:
To mikro tworzy makro. Żyjemy w kulturze skandalu, ogrom wszechobecnego gniewu jest oburzający. Ja padłam ofiarą każdego z typów molestowania, o których mówisz. Wszystkie bolały. I wszystkie są związane z patriarchatem i akceptowaną - a nawet chętnie przyjmowaną! - mizoginią. I nie jesteśmy złe, że ktoś złapał nas za tyłek do zdjęcia. Tylko za to, że kazano nam przyznać, że to normalne i właściwe. Jesteśmy oburzone, bo zbyt długo kazano nam milczeć. Podobnie są różne rodzaje raka - jedne bardziej wyleczalne, inne mniej. Ale to wciąż rak. Molestowanie, niewłaściwe zachowanie, napaści, przemoc - to choroba ogólnoustrojowa. A my wycinamy guza bez znieczulenia.
Sprawę skomentowała również Minnie Driver, zamieszczając na Twitterze krótkie:
źródło: twitter.com
Nie ma jeszcze odpowiedzi ze strony aktora.
To jest uproszczona wersja artykułu. KLIKNIJ aby zobaczyć pełną wersję (np. z galeriami zdjęć)
Spodobał Ci się ten news? Zobacz nasze największe HITY ostatnich 24h
Skomentuj